13 sierpnia doszło do eksplozji butli z gazem w restauracji Kolorowe Wazy w podpoznańskim Biedrusku. Miejsce to cieszyło się sporą popularnością w północnym Poznaniu, samym Biedrusku i jego okolicy. Popularność temu miejscu przyniosła m.in. Magda Gessler.
W restauracji Kolorowe Wazy eksplodowała butla z gazem. Jedna z osób z obsługi została wówczas ranna, szczęśliwie niegroźnie. Po wybuchu zaczęły się jednak kolejne problemy lokalu. Bar był prowadzony w wynajmowanym obiekcie, więc trzeba było go przywrócić do poprzedniego stanu. Pomogła w tym zbiórka, którą urządzono na rzecz Kolorowych Waz. Okazało się bowiem, że właściciele nie ubezpieczyli swojego lokalu od takich zdarzeń. Tłumaczyli natomiast, że po prostu nie było ich stać na to kosztowne ubezpieczenie.
Gdy wielu klientów czekało na otwarcie Kolorowych Waz po remontowej przerwie okazało się, że…miejsce to już nie powróci.
-Z ciężkim sercem musieliśmy podjąć decyzję o zamknięciu Bistro Kolorowe Wazy w dotychczasowej lokalizacji Nie wiemy, co będzie dalej, jest to dla Nas bardzo ciężki okres pod względem psychicznym i emocjonalnym, to było dla Nas całe życie…życie, jakie do tej pory znaliśmy i bardzo ciężko jest nam rozstać się z tym miejscem i pogodzić się z tym, że to już koniec Naszej działalności w Biedrusku – napisali właściciele restauracji na swoim FB portalu.
Czytaj także: Velde: „Murawa stadionu Lecha Poznań jest straszna”. Trener komentuje
