Sposób kradzieży dość prosty: wybicie szyby otwarcie maski i kradzież przednich reflektorów. Wszystko pod przykrywką nocy. W ręce poznańskich policjantów wpadło trzech młodych mężczyzn, którzy w kilka dni okradli 9 samochodów. Starty to 40 tysięcy złotych.
Podczas długiego weekendu od 9 do 11 listopada do policjantów na Nowym Mieście w Poznaniu zgłosiło się pięciu właścicieli samochodów, którym ukradziono przednie lampy. Kryminalni ustalii że sposób działania złodziei był zawsze taki sam. Do samochodów włamywali się w nocy, wybijali szyby, po czym otwierali maski aut i wykręcali reflektory.
Policjanci dowiedzieli się jakim samochodem mogli poruszać się sprawcy. Okazało się, że pojazd był wypożyczony na tzw. słupa. W rzeczywistości jeździło nim trzech młodych poznaniaków. Już 13 listopada br. stróże prawa zatrzymali dwóch z nich. Kilka dni potem trzeci z mężczyzn zgłosił się sam na komisariat – informuje Dominika Pupkowska-Bral z poznańskiej policji.
Złodzieje mają 19, 20 i 21 lat, usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Policjanci udowodnili im w sumie włamanie do 9 pojazdów, również z terenu Kórnika i Swarzędza. Straty pokrzywdzonych oszacowano na kwotę ok. 40 tys. zł. Młodzi mężczyźni za popełnione czyny odpowiedzą teraz przed sądem. Grozi im nawet 10 lat więzienia.
