Do wypadku doszło w październiku 2021 roku. Złodziej samochodów, po tym jak zauważył, że policjanci próbują go zatrzymać, potrącił jednego z nich i uciekł.
Do mrożących krew w żyłach scen doszło w podpoznańskiej Dąbrówce w październiku 2021 roku. W godzinach popołudniowych funkcjonariusze próbowali zatrzymać złodzieja samochodu. Ten na widok policjantów ruszył autem w ich kierunku i w efekcie potrącił jednego z nich. Mundurowi zaczęli strzelać w jego kierunku, ale przestępcy udało się uciec.
Poszkodowany policjant trafił do szpitala. Po kilku godzinach od ucieczki, skradziony samochód kryminalni znaleźli w Luboniu. Jeszcze tego samego dnia do mundurowych dotarła informacja, że do jednego z poznańskich szpitali na oddział trafił mężczyzna z ranami postrzałowymi. Tam policjanci zatrzymali przestępcę.
Złodziejem, który uciekał przed policjantami, okazał się 33-letni Dominik Z. Usłyszał on zarzut usiłowania zabójstwa funkcjonariusza policji oraz zarzut paserstwa. Razem z nim oskarżony został jego brat Mikołaj Z. Jemu śledczy zarzucali współudział w paserstwie. Zarzutu usłyszał także ich znajomy Piotr Z. którego prokurator oskarżył o kradzież samochodu z włamaniem.
W sądzie Dominik Z. nie przyznawał się do winy. Twierdził, że przez postrzał policjantów stracił panowanie nad pojazdem i nie zauważył, że ktoś wbiegł mu przed maskę auta. Zapewniał, że nie miał zamiaru celowo nikogo potrącić nikogo. Żaden z dwójki pozostałych oskarżonych również nie przyznał się do winy.
W czwartek Sąd Okręgowy w Poznaniu ogłosił wyrok w tej sprawie. Dominika Z. uznano za winnego i skazano na 8 lat i 6 miesięcy więzienia za potrącenie policjanta. Sąd uznał, że działał z zamiarem spowodowania poważnych obrażeń ciała. Musi także zapłacić pokrzywdzonemu 50 tys. zł zadośćuczynienia.
Pozostałych oskarżonych sąd również uznał za winnych. Brat Dominika Z. otrzymał wyrok rok więzienia, a Piotr Z. został skazany na 3 lata więzienia.