1,5 roczna dziewczyna z Gniezna trafiła do poznańskiego szpitala przy ul. Wrzoska, ponieważ pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zauważyli niepokojące ślady ja jej ciele. Teraz rodzice dziewczynki usłyszeli zarzuty.
O sprawie poinformowaliśmy w poniedziałek, 8 lipca. 1,5 roczna dziewczyna trafiła do szpitala w Poznaniu ze śladami pobicia. Policjanci z Gniezna, którzy interweniowali tego dnia w domu w którym było dziecko, zastali pijaną matkę. Pod jej opieką była jeszcze pozostałą trójką rodzeństwa.
– Szpital do którego trafiło dziecko poinformował o sprawie prokuraturę rejonową w Gnieźnie. Wszczęliśmy śledztwo. Powołany został biegły z zakresu medycyny, który przeprowadził badanie dziecka i zapoznał się z dokumentacją medyczną – mówi Małgorzata Rezulak-Kustosz, prokurator rejonowy w Gnieźnie.
Na tej podstawie śledczy zadecydowaliśmy o zatrzymaniu obojga rodziców. Badanie wykazały, że że poza zasinieniami dziewczynka miała liczne otarcia, ale również złamania żebra i ręki.
– Dziecko było też skrajnie niedożywione. Matka nie dostarczała mu pokarmu – informuje Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
W chwili interwencji policji trójka dzieci trafiła pod opiekę ojca. Dziś wiadomo już, że również on usłyszał zarzuty.
– Matce dziecka przedstawiono zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się oraz narażenia na utratę życia bądź zdrowia. Również na narażenie utraty życia lub zdrowia pozostałej trójki dzieci, ponieważ w chwili interwencji była pod wpływem alkoholu – mówi Małgorzata Rezulak-Kustosz, prokurator rejonowy w Gnieźnie.
Ojcu dziecka postawiono zarzut narażenia dziewczynki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia z uwagi na zaniechanie udzielenia jej pomocy medycznej. Podejrzani zostali przesłuchani przez prokuratora i nie przyznali się do przestępstw.
Za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad dzieckiem kobiecie grozi do ośmiu lat więzienia. Przestępstwo narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia przez osobę zobowiązaną do sprawowania opieki nad pokrzywdzonym zagrożone jest karą do sześciu lat więzienia.