Adam Bodnar zawiesił prezesa i wiceprezesów Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Czystki w wymiarze sprawiedliwości

Minister Sprawiedliwości, Adam Bodnar rozpoczął procedurę odwołania prezesa i wiceprezesów Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Sędziów: Mateusza Bartoszka, Przemysława Radzika i Sylwię Dembską zawieszono w pełnieniu obowiązków. Ich odwołanie wynika z zarzutów rażącego niewywiązywania się z obowiązków służbowych. Decyję podjęto w oparciu o dokumenty przedstawione przez sędziów, którzy podpisali wnioski o odwołanie ich z funkcji kierowniczych.

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że Adam Bodnar wystąpił do kolegium Sądu Apelacyjnego w Poznaniu o opinię ws. odwołania prezesa Mateusza Bartoszka oraz wiceprezesów Przemysława Radzika i Sylwii Dembskiej. Zawieszenie sędziów w pełnieniu czynności wynika z utraty zaufania i autorytetu wśród kolegów oraz braku należytych kompetencji do pełnienia funkcji.

Adam Bodnar podjął decyzję o zawieszeniu w pełnieniu czynności wszystkich wymienionych sędziów. Resort sprawiedliwości uznał, że działania prezydenta i wiceprezesów wpływały negatywnie na funkcjonowanie sądu. To z kolei miało wpływ na efektywność i standard zarządzania.

Zarzuty

W komunikacie podano, że decyzja w odniesieniu do prezesa Mateusza Bartoszka jest uzasadniona serią zaniechań i nietrafnych działań w pełnieniu funkcji prezesa. Wskazano na pogorszenie wyników statystycznych sądu oraz dezorganizację pracy, wynikającą z nieuzasadnionych decyzji personalnych.

Wobec wiceprezesów – Przemysława Radzika i Sylwii Dembskiej – minister Bodnar uzasadnił wnioski szeregiem zaniedbań w podejmowaniu działań poprawiających sytuację ich nadzorowanych obszarów. Wskazano na rażące niewywiązanie się z obowiązków służbowych i brak efektywnego zarządzania.

„Krytyka systemu wyborczego”

Minister Sprawiedliwości wytknął również krytykę systemu wyborczego, zauważając, że w 2017 roku zmiana przepisów eliminująca wpływ samorządu sędziowskiego na wybór prezesów i wiceprezesów sądów doprowadziła do wyznaczania osób bez wystarczającego doświadczenia. Bodnar stwierdził, że wiele nominacji dokonywano według klucza pozamerytorycznego, co obniżyło standard zarządzania sądami.

W komunikacie podkreślono, że procedura odwołania została podjęta w celu zapobieżenia dalszej degradacji Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Minister Bodnar uznał, że to jedyne rozwiązanie, które może przeciwdziałać destrukcyjnym skutkom konfliktu w sądzie.

Ministerstwo sprawiedliwości uznało za konieczne szybkie i zdecydowane działania wobec kierownictwa sądu w związku z „bezzasadną czystką” osób pełniących funkcje przewodniczących i zastępców przewodniczących. Odpowiedź ministerstwa wynikała także z groźby rezygnacji ze stanowisk przez dwóch zastępców przewodniczących i trzech wizytatorów.

W odniesieniu do sędziego Przemysława Radzika, minister Bodnar uzasadnił wniosek faktem, że pełnienie przez niego funkcji wiceprezesa i równocześnie Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego było sprzeczne z dobrem wymiaru sprawiedliwości. Przytoczono przykłady takich działań, w tym przeniesienie sędziów między wydziałami, co miało negatywny wpływ na postępowania.

Czytaj też: Wybory samorządowe 2024. Wiadomo, kiedy Jacek Jaśkowiak powalczy o kolejną prezydenturę

Maciej Szymkowiak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl