Zarząd Warty Poznań wydał oświadczenie w którym tłumaczy się z obecnej sytuacji klubu. Twierdzi, że chce aby piłkarze swoje mecze rozgrywali w Poznaniu. Wiadomo jednak, że na stadionie przy ulicy Bułgarskiej nie zagra bo nie ma na to pieniędzy.
Zarząd kluby w specjalnym oświadczeniu w dość „okrągłych słowach” tłumaczy swoją obecną sytuacje:
Na dziś kluczową kwestią jest miejsce rozgrywania spotkań ligowych w nowym sezonie. Zgodnie z oczekiwaniami Komisji Licencyjnej zgłosiliśmy Stadion Miejski w Poznaniu jako miejsce rozgrywania spotkań ligowych w nowym sezonie. Uczyniliśmy to, opierając kalkulacje finansowe na bazie kosztów organizacji meczów derbowych, których w ostatnich dwóch latach byliśmy współorganizatorami. W wyniku negocjacji prowadzonych z zarządcą stadionu przy Bułgarskiej poznaliśmy obecne koszty stałe i koszty zmienne związane z korzystaniem z tego obiektu. Nie wolno nam ujawniać konkretnych kwot, ale żeby przedstawić obecne realia, przytoczymy jedynie skalę – zaproponowane koszty są znacznie wyższe od tych, z którymi mieliśmy do czynienia jeszcze niespełna rok temu.
Pragniemy podkreślić, iż koszty wynajmu Stadionu Miejskiego w proponowanym modelu przekraczają możliwości finansowe klubu. W związku z tym Warta Poznań zwróciła się z prośbą o wsparcie finansowe ze strony miasta, które miałoby wziąć na siebie tzw. koszty stałe. Pozostałe opłaty byłyby ponoszone przez klub.
W poniedziałek, 17 czerwca otrzymaliśmy pismo, w którym władze miasta poinformowały, iż nie są obecnie w stanie przeznaczyć kilkumilionowej sumy na wsparcie Warty Poznań. Oznacza to, że „Zieloni” w sezonie 2024/25 nie będą mogli rozgrywać meczów na stadionie, który jako jedyny w stolicy Wielkopolski spełnia wymogi licencyjne.
Jest to trudna sytuacja, zważywszy na fakt, że w tych dniach Warta Poznań jest zobowiązana dostarczyć do Komisji Licencyjnej PZPN dokument potwierdzający prawo do korzystania ze stadionu dopuszczonego do rozgrywek I-ligowych. Klub zwrócił się do Komisji Licencyjnej z prośbą o wydłużenie terminu, co pozwoli zyskać czas na przygotowanie rozwiązania obecnej sytuacji.
Punktem wyjścia jest tutaj propozycja złożona przez władze miasta, które we wspomnianym piśmie do klubu zaoferowały pomoc w dostosowaniu stadionu przy Drodze Dębińskiej 12 do kryteriów licencyjnych PZPN. Warta Poznań podjęła już rozmowy w tej sprawie z dyrekcją Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, które zarządzają wspomnianym terenem. Celem jest jak najszybsze przygotowanie harmonogramu prac i przedstawienie planu ich sfinansowania. Wierzymy w to, że na końcu tej drogi będzie wyczekiwany od lat powrót Warty do Poznania. I że nastąpi to jeszcze w nadchodzącym sezonie ligowym. Mamy nadzieję, że ten plan spotka się z przychylnym podejściem ze strony Komisji Licencyjnej, co pozwoli wypracować rozwiązanie na najbliższe miesiące.
Niezależnie od wspomnianych kwestii infrastrukturalnych, władze Warty Poznań prowadzą rozmowy w sprawie zawarcia ugód z zawodnikami i członkami sztabu szkoleniowego oraz kontrahentami. W większości przypadków negocjacje są konstruktywne, co pozwala wierzyć w ich pomyślne zakończenie.
Dopiero po rozwiązaniu tych dwóch kluczowych zagadnień Warta Poznań będzie mogła skupić się na budowie drużyny i pozostałych kwestiach związanych z przystąpieniem do rozgrywek I ligi w nadchodzącym sezonie.