Od połowy przyszłego roku można się spodziewać wzrostu rachunków za energię elektryczną. Wprowadzone zostaną pewne zabezpieczenia, jednak obejmą one jedynie najuboższych.
Ceny prądu
W pierwszym półroczu tego roku rząd wprowadził projekt ustawy mającej na celu zamrożenie cen energii. Niemniej jednak, od nadchodzącego półrocza planuje się zmiany.
Minister Klimatu i Środowiska pracuje aktualnie nad nową ustawą mającą na celu wsparcie finansowe ubogich gospodarstw domowych w związku z przewidywanym wzrostem rachunków za energię elektryczną.
– Dla części gospodarstw domowych to oczywiście nie stanowi wyzwania. Dla części to będzie wybór między ciepłem w domu a ciepłą zupą – tłumaczyła w Poznaniu Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Pieniądze zaoszczędzone przez budżet dzięki ograniczeniu dopłat do energii elektryczną rząd przeznaczy na działania mające na celu zwalczanie przyczyn wysokich kosztów prądu dla gospodarstw domowych. Minister zapowiada, że celem jest skoncentrowanie się na rozwiązaniach wspierających i łagodzących skutki wzrostu cen energii dla najbardziej potrzebujących.