Cztery zastępy straży pożarnej i policja interweniowały w niedzielny wieczór przy ul. Wiatracznej w Poznaniu. Służby otrzymały zgłoszenie o zadymieniu w rejonie garaży. Na szczęście nikt nie ucierpiał
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 18:50. Jak informuje mł. asp. Anna Klój z poznańskiej policji, funkcjonariusze zostali zadysponowani w rejon garaży przy ul. Wiatracznej, gdzie miało dojść do zadymienia.
Na miejscu działały cztery zastępy straży pożarnej. Policjanci zabezpieczali teren interwencji, by uniemożliwić dostęp osobom postronnym.
– W wyniku tego zdarzenia nikt nie ucierpiał – podkreśla mł. asp. Klój.
Na ten moment nie są znane przyczyny zadymienia. Sprawę będą wyjaśniać służby.
Czytaj także: Ciemno nad Sołaczem. Spacerowicze pytali co się dzieje
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl