Wielkopolska

Zabito 21 tys. kaczek. Przez groźną chorobę

To już kolejne ognisko ptasiej grypy w Wielkopolsce. Chorobę rozprzestrzeniają dzikie migrujące ptaki. Hodowcy powinni czujnie obserwować swoje stada.

21 tys. kaczek zabito

Jak poinformował PAP Wojewódzki Lekarz Weterynarii w Poznaniu Andrzej Żarnecki, w powiecie ostrowskim wykryto ognisko ptasiej grypy. Chorobę potwierdzono w stadzie pięciu tysięcy kaczek, rodzących pisklęta. Ze względu na to, że właściciel miał jeszcze trzy inne stada, wszystkie ptaki musiały zostać zabite. Łącznie to 21 tysięcy sztuk drobiu.

Strefy zagrożone

Ogniska tej choroby od początku roku potwierdzono już w powiatach międzychodzkim, szamotulskim i konińskim. W poniedziałek za rozporządzeniem wojewody wielkopolskiego powstać mają powstać strefy zapowietrzone i strefy zagrożone wokół ognisk. Na tych obszarach hodowcy nie będą mogli między innymi sprzedawać drobiu bez zgody powiatowego lekarza weterynarii.

Dzikie ptaki

Co więcej, hodowcy powinni uważnie obserwować swoje stada, a wszystkie podejrzenia choroby zakaźnej zgłaszać służbom. Możliwe, że ognisk choroby pojawi się więcej. Rozprzestrzeniają ją teraz migrujące dzikie ptaki.

Czytaj także: Zabawka dla dzieci wycofana ze sklepów. Jest niebezpieczna

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl