Wyspa Edwarda nie przetrwa? Gospodarze rezygnują

„Oficjalnie informuję, o zakończeniu mojej działalności na wyspie” – taka wiadomość pojawiła się na stronie Wyspy Edwarda. Jedno z ulubionych miejsc poznaniaków miało wrócić do dawnej świetności, za sprawą nowych najemców. Okazało się jednak, że rewitalizacja terenu jest bardzo kosztowna i podjęli decyzję o rozwiązaniu umowy z gminą.

Owiane tajemniczą historią miejsce, które od dekad odwiedzali mieszańcy Poznania, chyli się ku upadkowi. Wyspa Edwarda w Zaniemyślu słynie z zieleni i domku szwajcarskiego, a dawniej jej zarządcą był Edward Raczyński, który właśnie tam popełnił samobójstwo.

Aktualnie gospodarzami Wyspy byli Marta i Łukasz Wolni i to właśnie oni zajmowali się rewitalizacją tego miejsca. Okazało się jednak, że Wyspa Edwarda wymaga sporych nakładów finansowych, a dzierżawcy nie będą w stanie podołać temu zadaniu i muszą rozwiązać umowę.

– Dziękuję każdemu, za tak liczne odwiedziny, za miłe słowa, za pochwałę, krytykę. Dziękuję moim pracownikom. Dzięki Wam wyspa tego lata stała się magiczną wyspą. Wspólnie z władzami gminy podjęliśmy decyzję o rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron. Wyspa to piękne i magiczne miejsce, ale musimy pamiętać że miejsce to wymaga zarówno mnóstwo nakładów finansowych, jak i ciężkiej pracy, zarówno na samej wyspie jak i infrastruktury towarzyszącej – czytamy we wpisie zamieszczonym na profilu Wyspy Edwarda.

Nie wiemy kto teraz zaopiekuje się drewnianym domkiem i stanem całej Wyspy. Nowy gospodarz będzie musiał liczyć się z rewitalizacją miejsca i uporać się z latami zaniedbań, o których wspominają we wpisie dotychczasowi dzierżawcy.

– Wiele lat zaniedbań, doprowadziło do stanu uniemożliwiającego normalne funkcjonowanie, oraz bezpiecznego korzystania przez osoby odwiedzające. Wierzę, że obecna władza zrobi wszystko by to zmienić, jednak pamiętajmy że nie stanie się to z dnia na dzień, gdyż są to bardzo duże nakłady finansowe, oraz wymagające czasu. Dla mnie będzie to miejsce, które zawsze będzie w moim sercu – i jeśli będzie potrzebna jakakolwiek pomoc przy przywracaniu blasku wyspie – jestem w gotowości. Pan Wójt – Grzegorz Grala wie o tym, i wie że zawsze pomogę – czytamy.

Czytaj także: Tu każdy znajdzie miejsce przy stole. Fundacja Barka organizuje wigilię już 35. raz

źródło: https://www.facebook.com/wyspaedwarda?locale=pl_PL

Monika Statucka
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl