Wkrótce ruszy proces obywateli Białorusi. Udawali kierowców, szpiegowali dla Łukaszenki?

W przyszłym tygodniu poznański sąd okręgowy przewiduje rozpoczęcie procesu dwóch obywateli Białorusi. Oskarżonych o działalność szpiegowską na rzecz białoruskiego wywiadu wojskowego. Proces ma się rozpocząć w czwartek, 19 października. Oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Zatrzymanie i oskarżenia w tej sprawie miały miejsce po ustaleniach służb kontrwywiadu.

Przed poznańskim sądem okręgowym wkrótce rozpocznie się proces przeciwko dwóm obywatelom Białorusi, którzy oskarżeni są o prowadzenie działalności szpiegowskiej na rzecz białoruskiego wywiadu wojskowego. Rozprawę zaplanowano na czwartek, 19 października.

Zatrzymanie i zarzuty

Zatrzymanie podejrzanych miało miejsce w kwietniu ubiegłego roku. Jak wynika z ustaleń śledczych, obydwaj mężczyźni przybyli do Polski pod pretekstem podjęcia pracy jako kierowcy.

Prokuratura Krajowa donosiła, że działalność szpiegowska podejrzanych koncentrowała się na jednostkach wojskowych oraz obiektach cywilnych w zachodniej części Polski. Ich zadaniem było pozyskiwanie i gromadzenie informacji dotyczących Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. A także obiektów infrastruktury o znaczeniu krytycznym dla obronności kraju.

Kierowcy jako szpiedzy

Obywatele Białorusi pod pozorem podjęcia pracy w Polsce wykonywali zadania przypisane przez białoruski wywiad wojskowy. Zdaniem śledczych, ich działania miały na celu rozpoznanie kluczowych elementów Sił Zbrojnych Polski oraz infrastruktury transportowej.

Akt oskarżenia w tej sprawie skierował Wydział do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Obywatelom Białorusi, którzy zostali oskarżeni o działalność szpiegowską, grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Proces ma rozpocząć się w nadchodzącym tygodniu, a wynik tej sprawy budzi duże zainteresowanie mediów i opinii publicznej.

Czytaj też: Ostrzeżenie IMGW: Silny wiatr w ten weekend

Kierowca z Białorusi próbował uciec z Polski. W lutym śmiertelnie potrącił rowerzystkę
Źródło: PAP.

Maciej Szymkowiak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl