Policjanci z Konina rozbili grupę, która zajmowała się handlem częściami samochodów z kradzieży. Wykryto kilkanaście dziupli samochodów na terenie Wielkopolski i województwa kujawsko-pomorskiego. W nich części z setek aut, które wcześniej ukradziono. W tej sprawie zostały zatrzymane 4 osoby.
To bodajże największa w historii konińskiej policji sprawa dotycząca kradzionych samochodów.
Policjanci dotarli do kilkunastu dziupli samochodowych na terenie województw wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego. Ogrom części, jakie tam zastali wprowadził wszystkich w osłupienie. Cały czas trwa liczenie i ewidencjonowanie części, ale już wiadomo, że pochodzą z kilkuset samochodów skradzionych na terenie całej Europy. Ostatnie „nabytki” paserów pochodzą z 7 października br.: mazda skradziona w Warszawie i silnik z volvo skradzionego w jednym z krajów Unii Europejskiej — informuje Marcin Jankowski z konińskiej policji.
Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn z Konina i województwa kujawsko-pomorskiego. Mają od 28 do 54 lat. Trwają czynności procesowe i wkrótce zapadać będą decyzje o ewentualnych zarzutach dla nich.