Wielkopolska

Wielki pożar pod Poznaniem. Z żywiołem walczyło kilkudziesięciu strażaków

W czwartek po południu w jednej z podpoznańskim miejscowości wybuchł pożar. Dym bym widoczny był z kilku kilometrów. Na miejscu pracowało 12 zastępów straży pożarnej.

Miejscowość Dobieżyn

W czwartek, 9 maja, tuż przed godziną 18.00, strażacy otrzymali wezwanie do pożaru kurnika w miejscowości Dobieżyn, w gminie Buk. Już w drodze na miejsce zdarzenia ratownicy dostrzegli kłęby dymu unoszące się na horyzoncie. Po przybyciu na miejsce z żywiołem walczyło około 12 zastępów straży pożarnej. Ogień zniszczył znaczną część budynku, ale dzięki szybkiej i skutecznej akcji udało się opanować sytuację.

Ze wstępnych ustaleń straży pożarnej wynika, że w momencie wybuchu pożaru w kurniku nie było żadnych zwierząt. Obecnie służby pracują nad ustaleniem przyczyny pojawienia się ognia. Prowadzone są szczegółowe badania, aby określić źródło i okoliczności zapalenia się budynku. Śledztwo jest w toku, a strażacy i eksperci zbierają informacje, które pomogą wyjaśnić tę sytuację.

Czytaj także: Poważny wypadek pod Poznaniem. Po zderzeniu z wywrotką samochód wylądował w rowie. Spore utrudnienia

Gabriela Puczyłowska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl