Przywrócenie do czasów świetności znanej poznańskiej kawiarni trwało dwa lata. W poniedziałek jej menadżer pan Adrian ogłosił, że drzwi Kociaka zostaną otwarte 28 lutego.
„Zaczynamy poniedziałek taką wiadomością! Oficjalnie – 28 lutego drzwi Kociaka zostaną otwarte i z pełnym uśmiechem będę miał okazji przywitać Was wszystkich, a mój Tata zaserwuje Wam najlepszy deser i ciacho jak za starych, dobrych lat w Kociaku” – napisano na profilu kawiarni.
Zamknęli Kociaka podczas pandemii
Przywrócenie Kociaka do czasów świetności to oddolna inicjatywa menadżera, który do pomocy zaangażował brata Olka oraz tatę. Jak podkreśla autor projektu, gdyby nie rodzina, nie udałoby mu się sprostać zadaniu, które niejednokrotnie zaskakiwało go ilością pracy.
„Od samego początku wiedzieliśmy, że generalny remont Kociaka będzie dość trudnym zadaniem, jednak odkrycie stanu faktycznego i ilość awarii mocno nas… zaskoczyło. Koszty tak wyraźnie przekroczyły zakładany budżet, że podwinęliśmy rękawy i po prostu zabraliśmy się do pracy” – napisał Adrian na Facebooku.
Podczas pandemii COVID-19 właściciele Kociaka, ogłosili, że ze względu na restrykcje muszą zamknąć lokal, który od ponad pięćdziesięciu lat gościł poznaniaków.