Piłkarze poznańskiego klubu przygotowują się do gry w drugiej części sezonu, podczas zgrupowania w Turcji. W czwartek, podopieczni trenera Szulczka sprawdzili swoją formę, podczas meczu sparingowego.
DESZCZOWY SPARING
Spotkanie pomiędzy Wartą Poznań a Sabahem Baku, odbyło się w deszczowej aurze. Regulaminowy czas spotkania pomiędzy aktualnymi wiceliderami Azerbejdżańskiej pierwszej ligi, a piłkarzami Warty nie układał się po myśli poznaniaków.
GOL W DOLICZONYM CZASIE
Piłkarze z Baku zdobyli prowadzenie w pierwszej połowie. Ołeksij Kaszczuk wpisał się na listę strzelców w 41 minucie spotkania, pomimo wielu prób poznaniaków, wyniku nie udało się zmienić podczas podstawowego czasu gry.
Piłkarzom Warty nie można było jednak odmówić zaangażowania, i ostatecznie doprowadzili do wyrównania, jednak dopiero w doliczonym czasie gry. Po dośrodkowaniu Szymona Sarbinowskiego gola dla zielonych zdobył Emil Destan. Wkrótce potem sędzia zakończył mecz. Ostateczny wynik wynosił 1 do 1.
KOLEJNY SPARING
Zanim piłkarze Warty Poznań wrócą do rozgrywania meczów w lidze, czeka ich jeszcze jeden sparing. Spotkanie z Dukagjini Klina odbędzie się 19 stycznia w miejscowości Side. Będzie to ostateczny sprawdzian umiejętności dla piłkarzy trenera Szulczka, którzy zimową przerwę w rozgrywkach spędzili w środku tabeli, na dziewiątej pozycji.