W Poznaniu zadbasz o brodę w … tramwaju.

Kawiarnia w tramwaju na deptaku powstała pięć lat temu, jednak działalność przerwała pandemia. Teraz wagon znów tętni życiem za sprawą nowego salonu barberskiego.

Kawiarnia w zabytkowym tramwaju towarzyszyła poznaniakom od wielu lat. W 2017 roku przeniosła się na ulicę Półwiejską. Przedtem znajdowała się przy ulicy Zielonej. Właściciel otworzył też drugi lokal przy dworcu autobusowym na Rondzie Rataje. Kawiarnie nie mogły pracować ze względu na pandemię a właściciel ze względów zdrowotnych postanowił wynająć wagon.

  • fot. Łukasz Gdak / wpoznaniu.pl

 

fot. Ł.Gdak/wpoznaniu.pl

Zabytkowym tramwajem zainteresowali się jednak nie restauratorzy a barberzy. Brodacze z Poznania już od tygodnia mogą wsiąść do bimby by zadbać o swój zarost. Jak mówi jeden z założycieli salonu o nietypowym miejscu zadecydowała dobra lokalizacja i nawiązanie do kultury miasta. Dodatkowo nowy barbershop wyróżnia się nie tylko lokalizacją.

Jesteśmy aktualnie jedynym barbershopem, który działa w systemie walk-in, czyli bez zapisów. Dzięki temu będąc w centrum, każdy chętny może podejść i poprosić o numerek w kolejce. Zwykle nie czeka się dłużej niż 45 minut. – wyjaśnia Maksymilian Chodziak, jeden z założycieli salonu.

 

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl