UAM chce równości, Młodzież Wszechpolska odpowiada „Tak dla nauki, nie dla ideologii na uniwersytetach”

Na Politykę równościową i antydyskryminacyjną UAM odpowiada Młodzież Wszechpolska. Zwracamy się o dokonanie namysłu nad tą uchwałą –  mówi Dawid Trzeciak, prezes koła Młodzieży Wszechpolskiej z Poznania. Rektor Bogumiła Kaniewska komentuje.

Przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej z Poznania podczas swojej konferencji odnieśli się do dokumentu opublikowanego przez Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu, pt. „Polityka równościowa i antydyskryminacyjna”. Wątpliwości mają szczególnie co do jednego punktu dotyczącego molestowania.

Autor tekstu rozpisuje się o konieczności wprowadzenia dodatkowych środków zapobiegawczych w celu zwalczania mobbingu, prześladowania, czy molestowania. Co do tego ostatniego, narosło najwięcej wątpliwości mówi Dawid Trzeciak.

Dodaje, że jeden z punktów wymienionej uchwały jest, jego zdaniem, kontrowersyjny: „Przykładem molestowania lub molestowania seksualnego mogą być; umyślne używanie niewłaściwego imienia lub zaimka w odniesieniu do osoby transpłciowej lub odwoływanie się do jej tożsamości płciowej”. Podkreśla także, że parę lat temu tego typu teksty mogły służyć za mało śmieszny żart, a postulaty nazywa chorymi pomysłami. Młodzież Wszechpolska z Poznania rozważa wysłanie pisma do Ministerstwa Edukacji i Nauki z prośbą o kontrolę działań uniwersytetu.

UAM odpowiada

Rektor UAM profesor Bogumiła Kaniewska odpowiada, że oskarżenia są nieuzasadnione i zniekształcają sens projektu, który ma na celu podniesienie kultury organizacyjnej uczelni, a także poszanowanie godności każdego człowieka. W tym członków społeczności akademickiej bez względu na ich poglądy, przekonania, wyznanie, płeć, orientację seksualną, pochodzenie, wiek i stan zdrowia.

Komentarze, które próbują sprowadzić zapisy dokumentu „Polityka równościowa i antydyskryminacyjna UAM” wyłącznie do kwestii związanych z problemami płci czy orientacji seksualnej, mijają się z duchem tego dokumentu. Przeciwdziałanie dyskryminacji dotyczy wielu zjawisk, takich jak: prześladowanie z powodu wyznania, rasy, narodowości, wieku, stanu zdrowia, wyglądu etc. Określają to polskie i europejskie zapisy prawne – podkreśla Bogumiła Kaniewska. 

Zapewnia, że dokument jest zgodny z zaleceniami ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Minister w październiku ubiegłego roku zwrócił się do wszystkich uczelni z pismem. Apelował o wdrożenie systemu prewencji i dobrych praktyk.

Wszyscy przedstawiciele środowiska, studenci, doktoranci, nauczyciele akademiccy oraz inni pracownicy uczelni, w pełni zasługują na należny szacunek, poszanowanie osobistych praw, swobodę wyrażania własnych przekonań, wiary i systemu wartości, a także na właściwy sposób traktowania licujący z najwyższymi standardami etycznymi – pisał Czarnek. 

Na Uniwersytecie Adam Mickiewicza w Poznaniu od 2017 roku funkcjonuje Pełnomocnik Rektora ds. równego traktowania. Zapadła także decyzja o powołaniu rzecznika praw i wolności akademickich. Jego zadaniem ma być m.in. monitorowanie działań antydyskryminacyjnych oraz promowanie zgodnych z zasadami współżycia społecznego, postaw i zachowań. „Polityka równościowa i antydyskryminacyjna UAM” jest więc zamknięciem pewnego etapu i początkiem realizacji zapowiadanych działań.

Intencje dokumentu są zatem oczywiste dla wszystkich, którzy ze zrozumieniem go przeczytają. Nie zamierzam publicznie dyskutować nad zdaniami wyciąganymi z kontekstu, których sens dodatkowo zostaje wypaczony – komentuje Rektorka UAM prof. Bogumiła Kaniewska.

Marianna Anders
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl