W trakcie meczu rozgrywanego na boisku w Książu Wielkopolskim jeden z piłkarzy nagle stracił przytomność. Na miejsce natychmiast przybył śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzny nie udało się uratować.
Książ Wielkopolski
We wtorek, 16 lipca w Książu Wielkopolskim rozgrywano mecz lokalnej drużyny. Podczas niego jeden z zawodników skarżył się na silne bóle w klatce piersiowej, ale mimo to nie zrezygnował z gry. Wkrótce zasłabł. Na miejscu byli druhowie z OSP, którzy natychmiast zaczęli resuscytację krążeniowo-oddechową.
37-letni piłkarz został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, mimo intensywnej walki o jego życie, w środę, 17 lipca, zmarł w szpitalu.
Czytaj także: Pijana i nieprzytomna 16-latka nad jeziorem. Ratunek nadszedł w ostatniej chwili
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl
