Mowa wcale nie o ratownikach medycznych, lecz o strażnikach miejskich. W środę rano być może uratowali zdrowie lub nawet życie mężczyźnie.
Po co strażnikom miejskim umiejętności medyczne? Właśnie dziś udowodnili, że wiedza i umiejętności z tego zakresu są dosłownie na wagę złota. Rano na ul. Wolne Tory do poznańskich strażników miejskich podszedł mężczyzna.
– Uskarżał się na duszności i silny ból w klatce piersiowej. Po udzieleniu pierwszej pomocy przedmedycznej oraz przeprowadzeniu wstępnego wywiadu strażnicy wezwali Zespół Ratownictwa Medycznego. Ratownicy zabrali mężczyznę do szpitala z podejrzeniem zawału mięśnia sercowego – informuje poznańska Straż Miejska.
W jej zastępach od pewnego czasu są ratownicy kwalifikowanej pierwszej pomocy przedmedycznej.
– W poznańskiej straży miejskiej w 2024 roku, 26 strażników ukończyło kurs na ratownika KPP. Jest to najwyższe uprawnienie możliwe do uzyskania przez osoby bez wykształcenia medycznego wydawane na trzy lata – informują strażnicy miejscy.


foto/SMMP/Stare Miasto