Warta Poznań, podczas uroczystości z okazji 111. rocznicy powstania klubu, zaprezentowała plan przebudowy infrastruktury sportowej przy Drodze Dębińskiej 12. – Projekt będziemy realizować etapami. Pierwszym z nich jest zapewnienie strony treningowej, następnie sfinansowanie głównej trybuny. To pozwoli nam na powrót do Poznania – mówił członek zarządu, Maciej Wojdyło.
W dniu 111. urodzin Warta Poznań zaprezentowała nowy herb i identyfikację wizualną. Oprócz tego przedstawiono plan przebudowy infrastruktury przy Drodze Dębińskiej 12. Nowy stadion „Zielonych”, tzw. „Stadion otWarty”, miałby składać się z trzech trybun i roślinnej ściany oddychającej.
– Wychodzimy z założenia, że to nie jest tylko i wyłącznie obiekt piłkarski – tłumaczył Maciej Wojdyło z zarządu Warty. – Ma on służyć naszej lokalnej społeczności i mieszkańcom. Jesteśmy gotowi na to, żeby realizowały się tam aktywności rekreacyjne, komercyjne, aby to było naturalne przedłużenie terenów rekreacyjnych tej części miasta – dodał.
Warta stawia na otwartość i ekologię
Sam stadion ma się składać z trzech trybun. W trybunie „A”, od Drogi Dębińskiej, znajdą się części administracyjne, sportowe, medialne oraz zaplecze techniczne. Trybuna „B” w całości przeznaczona będzie dla kibiców. Z kolei trybuna „C” ma służyć jako przestrzeń rodzinna i ekologiczna.
Kwestia ekologii jest jednym z najistotniejszych filarów projektu. – Ta bryła jest domknięta roślinną oddychającą ścianą. Zaplanowaliśmy już ulokowanie klubowych pasiek na dachu stadionu. Pozyskujemy energię odnawialną z paneli fotowoltaicznych, które są ulokowane na dachu trybuny klubowej – wyjaśniał Wojdyło.
Obiekt sportowy ma uzupełnić część treningowa: boiska ze sztuczną i naturalną nawierzchnią. – Środki na nie udało się zgromadzić z programu ministerialnego, jak i wsparcia z budżetu miasta. Tutaj procedury już trwają – zaznaczył Wojdyło.
Przedstawiciel Warty podkreślił, że budowa stadionu będzie odbywać się etapami. – Pierwszym z nich jest zapewnienie strony treningowej, następnie sfinansowanie głównej trybuny. To pozwoli nam na powrót do Poznania – zaznaczył.
Spór o stadion Warty
Przypomnijmy, na początku kwietnia Jacek Jaśkowiak stwierdził, że za obecną sytuację ws. stadionu Warty można mieć pretensje jedynie do deweloperów, którym klub sprzedał stadion. Wskazał, że jeśli „Zieloni” chcą mieć swój obiekt, powinni znaleźć sponsora.
Temat wywołał sporo emocji. 17 kwietnia gościem w programie „Gorący Temat” WTK był rzecznik piłkarskiej Warty Poznań, Piotr Leśniowski. – Jesteśmy dziś niejako na wygnaniu. Kibice nas pytają, kiedy wrócimy do Poznania, ale to pytanie nie do nas. Liczymy na wsparcie miasta – mówił wówczas.