Syn zawinił, ukarali ojca

113 kilometrów na godzinę jechał samochodem w terenie zabudowanym 16-latek. Jak się można domyślać – ze względu na wiek- nie miał prawa jazdy. Obok na siedzeniu, siedział jego ojciec. Policjanci którzy zatrzymali auto do kontroli, mandatem ukarali ojca. Nastolatkiem zajmie się sąd rodzinny. 

Pojazd do kontroli zatrzymano w miejscowości Dąbrowa pod Wągrowcem. Gdy policjanci poprosili kierowcę o prawo jazdy ten ze szczerością przyznał, że go nie ma, bo jest za młody aby móc je mieć.

Jak mówi st. sierż  Dominik Zieliński z wągrowieckiej policji – Mylił by się ten kto pomyślał, że kierujący jest przedstawicielem młodzieży z ułańską fantazją, który może cichcem wziął kluczyki i postanowił się przejechać. Ojciec tego nastolatka siedział obok na fotelu pasażera. Czy trenował w ten sposób następcę Kubicy? Niemniej jednak odpowiedział on za swój czyn – za udostępnienie synowi samochodu i dopuszczenie, aby ten poruszał się nim po drodze publicznej, policjanci ukarali go 300 zł mandatem.

Sprawa jednak znajdzie jeszcze swój finał w sądzie, gdyż sąd rodziny podejmie decyzję co uczynić z faktem, że nastolatek kierował pojazdem bez posiadanych uprawnień.

 

kontakt

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl