33 susły moręgowane wyjechały z poznańskiego ZOO, by żyć na wolności. Naukowcy z Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody „Salamandra” wypuścili je w Kamieniu Śląskim w województwie opolskim.
Swoją przygodę na wolności rozpoczęło 18 samic i 15 samców susła moręgowanego, które wcześniej hodowane były w poznańskim ZOO. Zanim tak się stało, naukowcy musieli najpierw je bezpiecznie odłowić, a następnie przebadać, odrobaczyć i zaczipować. Do wypuszczenia wybrano tylko dorosłe i dobrze odżywione zwierzęta.
Susłów nie można było wypuścić do środowiska bez żadnego zabezpieczenia. Dlatego swój pierwszy dzień na wolności każde zwierzę rozpoczęło w specjalnie do tego przygotowanej, osiatkowanej budce bez dna. Dzięki temu gryzonie były zabezpieczone przed atakiem drapieżnych ptaków, ale równocześnie mogły już kopać norki w ziemi. Dopiero gdy naukowcy mieli pewność, że susły wykopały już dla siebie schronienia, budki usunięto.
W poznańskim zoo przebywa jeszcze kilkadziesiąt susłów, które nadal będą rozmnażane, by za rok wypuścić kolejną partię tych zwierząt.
– Choć może brzmieć to nieprawdopodobnie, susły, które zostały w naszym zoo, szykują się już do zimy – mówi Małgorzata Chodyła, rzeczniczka ogrodu zoologicznego w Poznaniu. – To zwierzęta, które są bardzo krótko aktywne w sezonie. Budzą się z zimowego snu późną wiosną i wcześnie zasypiają. Nic dziwnego, że w sierpniu zbierają już intensywnie zapasy, by przetrwać zimę. W przyszłym roku na wolność trafią kolejne zwierzęta – dodaje Chodyła.
Niedługo na wolność trafi również puszczyk uralski, który wykluł się w poznańskim zoo. Młode tych ptaków, które wyklują się w stolicy Wielkopolski, po okresie odchowania piskląt przez rodziców wyjeżdżają do Austrii.