Inflacja dotarła również na stoki narciarskie. W tym roku za dwudniowy skipass przyjdzie nam zapłacić znacznie więcej. O ile? Najnowsze dane dotyczące cen karnetów poszczególnych stoków narciarskich prezentują eksperci z aplikacji PanParagon.
Eksperci w swoim badaniu uwzględnili siedem najpopularniejszych stacji narciarskich w Polsce. Jak zatem przedstawia się cennik za szusowanie po górach w ciągu ostatnich lat?
W 2023 karnety podrożały średnio o ponad 20 proc.!
Jak pokazują dane z paragonów, jeszcze w sezonie wysokim 2021 roku za dwudniowy skipass płaciliśmy średnio 215 zł. W następnym roku cena za ten sam karnet wzrosła do około 226 zł. Jednak największe podwyżki za szusowanie na nartach czy snowboardzie odnotowano w tym roku. W styczniu 2023 cennik za dwa dni wjazdów na wyciągach narciarskich wynosi średnio 275 zł. Różnica względem 2021 roku to zatem 60 zł, co stanowi niemal 28 proc. wzrostu.
A na jakim stoku przyjdzie nam zapłacić najwięcej?
Im wyżej tym drożej?
Spośród siedmiu przebadanych przez ekspertów stacji narciarskich najdrożej w sezonie wysokim 2023 wypadła Polana Szymoszkowa w Zakopanem. Za dwudniowy skipass narciarze i snowboardziści zapłacą tutaj 315 zł. W położonym nieopodal wyciągu narciarskim Harenda za taki sam karnet zapłacimy 275 zł. Najmniej natomiast za wjazd wyciągiem narciarskim zapłacimy w Ustrzykach Dolnych. Tutaj w stacji narciarskiej Gromadzyń cena za skipass na 2 dni wynosi 220 zł.
Szczegóły przedstawia poniższa grafika.
– Ceny poszczególnych wyciągów narciarskich są zróżnicowane. Rozpiętość cenowa za dwudniowy karnet w badanych przez nas stacjach wynosi nawet 95 zł. Warto jednak zaznaczyć, że poszczególne stoki różnią się widokami, długością czy też stopniem trudności danej trasy. To z kolei wpływa na ostateczny cennik – wyjaśnia Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon.