72-letni mężczyzna utknął w bagnie. Pomimo wielu prób, nie był w stanie się z niego wydostać. Policjanci odnaleźli go w ostatniej chwili.
Gmina Kłodawa
72-letni mężczyzna z gminy Kłodawa postanowił wybrać się na spacer. Robił to często, ale tym razem nie wrócił na czas. Po kilku godzinach jego rodzina zaczęła się martwić i postanowiła go szukać. Niestety bezskutecznie. W końcu powiadomili policję o jego zaginięciu.
Funkcjonariusze ruszyli na pomoc. Warunki w terenie były trudne, ale po kilku godzinach intensywnych działań, z pomocą policyjnego drona i psów tropiących, odnaleziono 72-latka. Mężczyzna leżał w bagnie, a woda sięgała mu do pach. Był bardzo wyczerpany i wychłodzony. Policjanci natychmiast wezwali karetkę. Senior trafił do szpitala, gdzie zajął się nim zespół lekarzy.
– Gdyby nie błyskawiczna akcja poszukiwawcza, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zaginiony nie przeżyłby nocy w trudnych warunkach- informuje Daniel Boła z wielkopolskiej policji.
Czytaj także: 15-latek ukradł ćwierć miliona. Kupił sobie za to luksusowe zegarki, motocykle i telefony
