Radny Tomasz Lipiński poinformował o tym na FB. Zamieścił zdjęcie pisma, które dziś wysłał do przewodniczącego rady miasta Grzegorza Ganowicza. Napisał w nim, że występuje z klubu radnych PO. Oznacza to, że odchodzi też z Platformy Obywatelskiej.
Radny Tomasz Lipiński o swojej decyzji napisał na FB :
Wystąpiłem z Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej. To z automatu oznacza wygaśnięcie mojego członkostwa w Platforma Obywatelska Mam nadzieję, że uszanują Statut partii chociaż w tej sprawie…
fot. Tomasz Dariusz Lipiński/facebook
Decyzja Tomasza Lipińskiego to prawdopodobnie efekt tego, że na listach wyborczych do poznańskiego samorządu zabrakło jego nazwiska. Na konferencji prasowej kilka dni temu poinformował o tym szef wielkopolskiej PO poseł Rafał Grupiński.
– Tomasz Lipiński rzeczywiście został na moją prośbę – mówię to wyraźnie – skreślony ze względu na jego wypowiedzi chociażby dla telewizji poznańskiej, w których dyskredytował naszą pracę w Poznaniu, w tym pracę pana prezydenta. Ktoś taki nie może się znajdować na naszym listach.
Radny Lipński komentując ten fakt dla Radia Poznań powiedział, że czuje się jak bohater „Procesu” Kafki.
Prawdopodobnie chodzi o jakąś wypowiedź, w której nie do końca zgadzałem się z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem. Takie rzeczy się zdarzają. Nie uważam, żebym prezydenta jakoś szczególnie ostro atakował. Różnica zdań jest czymś normalnym nawet w partii politycznej. Tu o demokracji na razie nie może być mowy, bo demokratycznie cały czas jestem kandydatem Platformy – mówi Radiu Poznań Tomasz Lipiński.
Czy Tomasz Lipiński, wystartuje w wyborach samorządowych z innego komitetu, tego na razie nie wiadomo.
