“Skład jest optymalny, młody, rozwojowy. Mamy zawodników, którzy chcą zaistnieć w świecie żużlowym.” – skomentował na przedsezonowej konferencji trener PSŻ Poznań Tomasz Bajerski. W przyszłym roku celem minimum będzie utrzymanie się w lidze.
NOWE WYZWANIA
Po świetnym sezonie i udanym finale z Bedmet Kolejarzem Opole, PSŻ Poznań awansował do 1. Ligi. Teraz czekają na nich dużo większe wyzwania, choć zarząd stawia sobie realistyczne cele. Przede wszystkim PSŻ ma utrzymać się w nowej dla siebie klasie rozgrywkowej. Ważne będzie również rozwinięcie klubu pod względem marketingowym.
W sezonie 2023 sportowo liczymy na zachowanie statusu 1-ligowca, a rozwojowo na poszerzenie działań marketingowych i organizacyjnych. W sezonie 2024 postawimy sobie wyższe cele niż na następny. W 2023 roku celem minimum jest utrzymanie w lidze. – powiedział menadżer Tomasz Bajerski.
NOWOŚCI W KADRZE
W związku z awansem do zespołu przybyli nowi zawodnicy. W ostatnim czasie kontrakt podpisali młodzieżowcy Kacper Grzelak oraz Jakub Martyniak. Wcześniej umową ze Skorpionami związali się także Kacper Teska, Karol Żuliński, Kevin Fajfer, Adrian Cyfer, Adrian Gała, Aleksandr Łokatjew, Jonas Seifert-Salk, Emil Breum oraz Antonio Lindbaeck.
KŁOPOTY Z PRAWEM
Ten ostatni był niedawno bohaterem wielu nagłówków. Szwed został w swoim kraju po raz czwarty złapany za kierowanie po spożyciu alkoholu. Początkowo mówiło się o karze 30 dni więzienia dla zawodnika PSŻ. Teraz jednak okazuje się, że będzie ona mniej surowa.
Klub miał świadomość pewnych działań, które następowały ze strony prawnej w Szwecji, negocjując z Antonio. Sprawy prywatne nas interesują, ale przede wszystkim obchodzą nas kwestie sportowe. Jesteśmy za nim i kibicujemy mu, przy odpowiednim przygotowaniu stać go na bycie czołowym zawodnikiem 1-ligowym. Nie ma 30-dniowej kary więzienia. Zawodnik dostanie w Szwecji nakaz noszenia bransolety na nodze. – dodał trener.