Lech Poznań będzie cieszyć się z kolejnego reprezentanta w kadrze? Wybór Michała Probierza jest już szeroko krytykowany, ale trudno odmówić mu jednego atutu. Probierz doskonale zna młodych piłkarzy, których prowadzi w kadrze U-21. Wśród nich jest Filip Marchwiński. A to może oznaczać dość szybkie przejście gracza Kolejorza do seniorskiej kadry.
Probierz postawi na Marchwińskiego z Lecha Poznań?
Na moment przed wyborem nowego selekcjonera o możliwości dołączenia do seniorskiej kadry powiedział sam Marchwiński, choć delikatnie.
– Szczerze mówiąc, nie chcę o tym myśleć. Jeśli jednak los czy nowy trener da mi taką szansę, to bardzo się ucieszę i będę chciał dać tej kadrze jak najwięcej. Gram w reprezentacji U21, znam swoją wartość i umiejętności. Jeszcze przyjdzie czas na pierwszą kadrę – powiedział gracz Lecha Poznań po meczu (cytat za sport.pl).
Po występach kadry z Mołdawią, Wyspami Owczymi czy Albanią, od nowego trenera dziennikarze sportowi, kibice, sam PZPN będą wymagać odmłodzenia kadry. To zadanie Probierz może zrealizować i może to zrobić także z młodym Lechitą na pokładzie.
Marchwiński w świetnej formie
W ostatnim, derbowym meczu Marchwiński swoim pierwszym golem przypomniał, jak jakościowym jest ofensywnym zawodnikiem w Lechu Poznań. Czyli dokładnie takim zawodnikiem, jakich brakuje w kadrze. Oczywiście to, by działała ona lepiej zależy w dużej mierze od możliwości nowego trenera do zbudowania faktycznej drużyny, a nie zbioru biegających ludzi.
Marchwiński do nowego składu nadawać będzie się idealnie. W reprezentacji U-21 rozegrał już 16 meczów i zdobył jedną bramkę. Gra na pozycji ofensywnego pomocnika, lewego napastnika i środkowego napastnika. Ma doświadczenie nie tylko w Ekstraklasie, ale także w Lidze Konferencji Europy, w której był bardzo ważną postacią. Obecnie jest wyceniany na 1,5 mln euro, (według Transfermarkt) co przy obecnych graczach kadry nie robi pewnie wrażenia, ale swoimi ostatnimi meczami starzy kadrowicze pokazali, że to nie pieniądze grają na boisku.
Czytaj także: Trener Lecha Poznań ma pomysł na wejście do gry Ali Golizadeha
