Przed nami ponad dwa tygodnie olimpijskich emocji. Podczas igrzysk w Paryżu znajdą się nie tylko poznańscy sportowcy, którzy ubiegać się będą o medale, ale i sędziowie, którzy rozstrzygną wyniki pojedynków. Jednym z nich jest Andrzej Witkowski, arbiter szermierki. Prosto ze stolicy tegorocznych igrzysk opowiada, jak wyglądają ostatnie przygotowania.
Tuż przed rozpoczęciem Igrzysk Olimpijskich 2024 Andrzej Witkowski, który na co dzień jest kierownikiem Obiektów Sportowych UAM, mówi, jak wygląda teraz miasto.
– Widać, że Paryż jest gotowy, a jednocześnie jest w nim nutka tajemnicy – powiedział w rozmowie z Małgorzatą Rybczyńską, rzeczniczką UAM. – Podczas wczorajszego spaceru przechadzałem się w miejscu, w którym nastąpi ceremonia otwarcia. Część obiektu jest już gotowa, część dopiero pojawi się w ostatniej chwili.
Jak relacjonuje arbiter z Poznania, miejsce, w którym odbędzie się turniej szermierki, było dotąd niedostępny dla sędziów.
– To znane, historyczne miejsce, rozpoznawane przez turystów. Grand Palais. Do tej pory jednak nie mogliśmy tam zajrzeć, będzie dostępna dopiero w dniu rozpoczęcia igrzysk.
„Tu toczy się zwykłe życie”
Andrzej Witkowski przyznaje jednak, że w Paryżu, obok olimpijskich przygotowań, widać turystów. Dla nich to miasto, które warto zwiedzić niezależnie od trwających igrzysk.
– Z jednej strony widać przygotowania. Wszędzie stoją patrole policji, dla sportowców i innych uczestników olimpiady powstały specjalne trasy do poruszania się po mieście – wymienia poznański sędzia. – Z drugiej strony to pierwsza olimpiada, na której jestem, która odbywa się w zupełnym centrum. Tu oprócz sportowego wydarzenia toczy się zwyczajne życie. Jest bardzo przyjemnie – dodaje.
Poznańskie florecistki zawalczą w Paryżu
W Paryżu na rozpoczęcie igrzysk czekają także florecistki UAM. Julia Walczyk-Klimaszyk i Hanna Łyczbińska są już po uroczystym ślubowaniu w Polskim Komitecie Olimpijskim. Towarzyszą im ich trenerzy – Paweł Kantorski i Bartosz Hekiert. Od soboty rozpocznie się rywalizacja o medale indywidualne.
Z kolei 1 sierpnia reprezentantki UAM, które z Martyną Jelińską i Martyną Synoradzką stworzą jedną drużynę, zmierzą się z reprezentacją Japonii.
Czytaj także: W tym pobiegną już jesienią. Nowe poznańskie koszulki maratońskie