ZE PAK i PGE wraz z koreańskim KHNP podpisały list intencyjny w sprawie opracowania planu budowy elektrowni jądrowej w oparciu o koreańską technologię. Miałaby ona powstać w Pątnowie, pod Koninem w Wielkopolsce.
Spotkanie w Seulu
List intencyjny podpisały dziś w Seulu polskie spółki ZE PAK, PGE i koreański koncern KHNP. Umowę zawarto w obecności wicepremiera Jacka Sasina i ministra handlu, przemysłu i energii Korei Płd. Lee Chang-Yanga. Elektrownia jądrowa w Pątnowie, pod wielkopolskim Koninem miałaby się opierać na koreańskiej technologii reaktorów APR 1400.
Dopiero za kilka lat?
Zanim taka elektrownia powstanie, musi jednak minąć trochę czasu. List intencyjny jest dopiero początkiem współpracy mającej na celu opracowanie planu rozwoju elektrowni jądrowej. Trzeba wykonać analizę danych dotyczących warunków geotechnicznych, sejsmicznych i środowiskowych. Ponadto opracować szacunkowy budżet dla wszystkich etapów inwestycji i wybrać ważne dla projektu daty. Taki plan rozwoju ma powstać do końca 2022 roku. Współpraca ma być uzupełnieniem rządowego programu energetyki jądrowej.
Pierwszą elektrownię wybudują Amerykanie
Zawarte w Seulu porozumienie nie tworzy żadnych zobowiązań między Polską a Koreą, w świetle prawa międzynarodowego. Określony obszar w Pątnowie to jedna z czterech możliwych lokalizacji elektrowni jądrowej w naszym kraju – dopiero trzecia w kolejności. Jak zaznaczył Mateusz Morawiecki w piątek, pierwszą z nich wybudują Amerykanie. Elektrownia jądrowa ma powstać na Pomorzu. Rozważane są dwie lokalizacje: Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo oraz lokalizacja Żarnowiec na terenie gmin Krokowa i Gniewino.