W okolicy Piły na tory kolejowe wyszedł byk. Jadący wtedy pociąg gwałtownie zahamował. Kilka osób odniosło drobne obrażenia.
Gdy byk wyszedł na tory przed jadący pociąg maszynista natychmiast zahamował. Na skutek tego gwałtownego hamowania wykoleił się wózek lokomotywy. Byk został niestety przejechany.
Kilkoro pasażerów ucierpiało na skutek gwałtownego hamowania. Dwie osoby zemdlały, jedna poparzyła się.
Na ponowne uruchomienie pociągu pasażerowie musieli czekać przez kilka godzin.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl