Trzy osoby wypłynęły łódką na wodę. W pewnym momencie łódź się przewróciła. Dwie osoby zdołały wrócić na brzeg. Kilka godzin później z wody wyciągnięto ciało.
Nie wszyscy wrócili na brzeg
Do tego tragicznego zdarzenia doszło dziś w okolicach północy. Kilka osób wypłynęło łódką na Jezioro Ostrowickie. W pewnym momencie jednak z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn łódź się przewróciła. Trzy osoby wpadły do wody. Dwie z nich zdołały samodzielnie wypłynąć na brzeg, trzecia natomiast zaczęła się topić. O zdarzeniu poinformowano służby.
11 jednostek na miejscu
Na miejsce przyjechały cztery jednostki straży pożarnej z Poznania, dwie jednostki z Mosiny, dwie jednostki z Gniezna i po jednej jednostce z Trzemżala, Witkowa i Trzemeszna. Dodatkowo pojawiły się tam również trzy jednostki policji.
Sprawę bada prokurator
Po kilku godzinach strażacy wyciągnęli z jeziora ciało młodego mężczyzny. Pierwsza pomoc nie przyniosła rezultatów. Mężczyzna zginął na miejscu. Teraz szczegóły tego zdarzenia bada policja pod nadzorem prokuratora.
Czytaj także: Były gracz Lecha ostro o Rumaku. „Grają tak obrzydliwie”