Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu rozważa wprowadzenie opłat za parkowanie na swoich parkingach, w tym na terenie kampusu Morasko. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, ale władze uczelni przygotowują się do ewentualnych zmian.
Na stronie internetowej UAM pojawiła się informacja o przetargu ofertowym na dzierżawę uniwersyteckich parkingów. Władze rozważają możliwość wprowadzenia opłat na wszystkich parkingach, w tym na dużym kampusie na Morasku. Jak zaznacza rektorka UAM, prof. Bogumiła Kaniewska, decyzja o płatnych parkingach jest jeszcze przedmiotem dyskusji, a szczegóły nie zostały ostatecznie ustalone.
Ewentualne wprowadzenie opłat będzie poprzedzone dyskusjami z senatorami i dziekanami uczelni. Pracownicy i studenci nie muszą obawiać się dużych kosztów – opłaty mają mieć charakter symboliczny, a abonamenty będą oferowane na korzystnych warunkach. Pracownicy uczelni mieliby ponosić symboliczne opłaty za abonament. Nie w stawce godzinowej, ale ryczałtowej za miesiąc lub rok.
Wprowadzenie opłat za parkingi ma pomóc w finansowaniu remontów i rozbudowy infrastruktury, zwłaszcza na kampusie Morasko. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na modernizację chodników oraz budowę nowych dróg rowerowych. Opłaty mają także ukrócić niewłaściwe wykorzystywanie parkingów, takie jak organizowanie nielegalnych wyścigów czy mycie samochodów na terenie kampusu.
Na ten moment nie podjęto jeszcze decyzji, które parkingi zostaną objęte opłatami oraz kiedy system zostanie wprowadzony. Uniwersytet planuje jednak bliżej przyjrzeć się rynkowi systemów opłat parkingowych.
Czytaj też: Największa uczelnia w mieście rozpoczyna rok. Kilkanaście tysięcy nowych studentów [ZDJĘCIA]
