W piątek, 3 marca o godz. 12 odbędzie się losowanie półfinałów Pucharu Polski. KKS 1925 Kalisz może trafić na kogoś z trójki: Górnik Łęczna, Legia Warszawa oraz Raków Częstochowa.
W środę 1 marca KKS 1925 Kalisz, na co dzień występujący w eWinner II lidze, wyeliminował WKS Śląsk Wrocław z rozgrywek o Puchar Polski. Oznacza to, że w półfinale będzie jedynym reprezentantem wielkopolskiej piłki.
Dzień dobry @KaliskiKKS! 👋
To nie był sen! 🥰 pic.twitter.com/qhIKS7nz3A— Fortuna Puchar Polski (@PZPNPuchar) March 2, 2023
Jeszcze przed środowym meczem prezes kaliskiego klubu, Robert Trzęsała przyznał, że ćwierćfinałowe starcie jest jednym z najważniejszych spotkań nie tylko w tym sezonie, ale także w dziejach klubu. Przypomnijmy, że Kaliszanie zameldowali się w ćwierćfinale po pokonaniu ekstraklasowych klubów: Widzewa Łódź i Górnika Zabrze.
Śląsk Wrocław bez szans
Podczas meczu ze Śląskiem gospodarze na pierwszą dogodną sytuację musieli czekać 10 minut. Piotr Giel wypatrzył Nestora Gordillo, jednak Hiszpan uderzył niecelnie. W 20. minucie Gordillo wymienił piłkę z Kasjanem Lipkowskim, który atakując z lewego skrzydła, uderzył precyzyjnie w długi róg bramki Wrocławian.
Niespełna minutę po pierwszym trafieniu wynik podwyższył Michał Borecki. Dogrywał mu Giel, a w przytomny sposób piłkę przepuścił Gordillo. Boreckiemu wystarczyło dopełnić formalności.
Tuż przed przerwą kaliski klub zadał trzeci cios. Po rozegraniu rzutu rożnego Łuszkiewicz wyłożył piłkę Mateuszowi Gawlikowi, który uderzył bez przyjęcia. Techniczny strzał obrońcy przelobował wysuniętego bramkarza Śląska.
Po przerwie gospodarze kontrolowali spotkanie, utrzymując wynik wypracowany w pierwszej połowie. Dla kaliskiego klubu to największy sukces w historii.
