Przy zbiegu ulic Dąbrowskiego i Kościelnej na ścianie jednej z kamienic pojawiła się maska. Zaprojektował ją japoński artysta. To pierwszy mural, za którego powstanie odpowiada Muzeum Narodowe w Poznaniu, ale możliwe, że nie ostatni.
JAPOŃSKI MURAL
Mural powstał przy skrzyżowaniu ulic Kościelnej i Dąbrowskiego. Stworzyli go poznańscy streetartowcy, którzy postanowili jednak pozostać anonimowi. Odwzorowali oni plakat, za którego zaprojektowanie odpowiada japoński artysta Kenya Hara. Mural ma promować wystawę, na której będzie można podziwiać jego twórczość. To pierwszy raz, kiedy Muzeum Narodowe w Poznaniu sięga po taką formę reklamy. Nie wyklucza jednak, że w przyszłości w Poznaniu pojawią się kolejne tego typu murale.
Z MYŚLĄ O POZNANIU
Choć Kenya Hara nie zajmuje się już plakatami, ten, który podziwiać możemy na ścianie jeżyckiej kamienicy, stworzył z myślą o Poznaniu. W Muzeum podziwiać można plakaty reklamowe filmów, reklamy prasowe, projekty książek, filmy autorskie, czy nawet książkę jako rzeźbę informacyjną azjatyckiego twórcy.
WYJĄTKOWA WYSTAWA
Co ciekawe, Japończyk sam opowiada o swoich dziełach. Jak mówi, opowiadanie o designie jest designem. Jego treści są bardzo uniwersalne, ale w swoich współczesnych projektach lubi sięgać do kultury i filozofii japońskiej.
Będąc na wystawie, czujemy, że jesteśmy w innej kulturze i innym świecie. To bardzo ciekawe połączenie nowoczesności i wybiegania w przyszłość z sięganiem do tradycji, kultury i wierzeń. – skomentowała Anna Grabowska – Konwent.
Więcej o wystawie można przeczytać tutaj: Przyleciał z Tokio do Poznania. Wystawa prac Kenya Hary