,,Ogrodnik” zatrzymany. Okazało się, że w domu miał pokaźną hodowlę nielegalnej rośliny

Policjanci z Koła zatrzymali mężczyznę, który uprawiał marihuanę. Mężczyzna wpadł bo… zdemolował bramę sąsiada.

Miejscowość Koło

Policjanci z Koła informację o dewastacji otrzymali w nocy. Zaniepokojonego mieszkaniec powiatu kolskiego zadzwonił na numer 112 i powiedział, że ktoś właśnie demoluje jego bramę wejściową do posesji. Gdy policjanci przyjechali na miejsce zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim 46-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu kolskiego. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy nim także 8 gramów narkotyków.

Nielegalna hodowla

Stróże prawa podejrzewali, że mężczyzna może ukrywać więcej narkotyków w swoim domu. Podczas przeszukania jego mieszkaniu nie znaleźli jednak pojedynczych woreczków z narkotykami, ale całą plantację. Na miejscu zabezpieczyli ponad 100 krzaków konopi indyjskiej. Teraz nielegalny hodowca może spędzić nawet 10 lat w więzieniu.

Czytaj także: Niemal doszło do tragedii. 5 z 8 poparzonych kadetów opuściło już szpital