We wtorek, 13 czerwca odbyło się drugie posiedzenie Konwentu Marszałków Województw RP. Obrady odbywają się w Poznaniu, a jeden z panelów został poświęcony wojskom USA w Polsce.
Konwent, podobnie jak przy pierwszej, marcowej odsłonie, został podzielony na trzy panele. Tym razem są one poświęcone wojskom USA w Polsce, współdziałaniu sojuszniczemu i współpracy z samorządem regionalnym, a kolejne integracji obcokrajowców na polskim rynku pracy oraz zarządzaniu środowiskiem i ochronie klimatu.
W panelu poświęconym obecności wojsk amerykańskich w Polsce wzięli udział Jonathan Cebra, rzecznik Ambasady USA, gen. dyw. Jeffrey Broadwater, Zastępca Dowódcy V Korpusu Sił Lądowych USA, płk Jorge M. Fonseca, Dowódca Garnizonu Sił Lądowych USA i płk pil. Norbert Chojnacki, Zastępca Dowódcy 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu.
Obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce
Po zakończeniu pierwszego panelu odbyła się konferencja prasowa. O idei spotkania mówił marszałek Marek Woźniak. – Uznałem, że zaproszenie przedstawicieli armii amerykańskiej jest istotne dla prac konwentu – zaczął. – Oprócz współpracy armii amerykańskiej z Ministerstwem Obrony Narodowej i rządem jest jeszcze cała sfera relacji społecznych, obecności żołnierzy amerykańskich w przestrzeni publicznej, kontaktów ze społeczeństwem czy gospodarką. To również wpisuje się w obecność jednostek w Polsce i jest to coś, co nas, samorządowców, interesuje – zaznaczył.
Woźniak podkreślił znaczenie tworzenia wzajemnych relacji i współpracy. – To również kwestia budowania możliwości pomocy w najróżniejszych sytuacjach egzystencji żołnierzy amerykańskich w Polsce, jak również unikania sytuacji, które mogłyby być kryzysowe – wskazał. – Jako samorządy możemy być pomocni w tym zakresie i taką też deklarację złożyliśmy – dodał.
Zdaniem marszałka Wielkopolski, samorządowcy mieli możliwość wysłuchania informacji na temat celów i tego, co amerykańskie oddziały robią w Polsce. – To niezwykle istotne dla naszej wiedzy i naszego bezpieczeństwa – podkreślił.
Z kolei Jonathan Cebra, rzecznik Ambasady USA, przypomniał, że relacje między Polską a USA jeszcze nigdy nie były tak dobre. – Nie chodzi jedynie o kwestie militarne. Chcę powiedzieć, że nasze stosunki międzyludzkie i ekonomiczne są bardzo dobre w tym momencie. Mamy wielkie szczęście, że Mark Brzezinski jest w tej chwili naszym ambasadorem w Polsce – zaznaczył.
– Stacjonując w Polsce koncentrujemy się na tym, czy możemy wypracować dobre modele współpracy. Chcemy podziękować za gościnność i wszelkie wsparcie, jakie otrzymujemy – mówił gen. Jeffrey Broadwater.
Polacy czekają na F-35
Głos zabrał też płk Jorge M. Fonseca, dowódca Garnizonu Sił Lądowych USA w Polsce. – Jeśli chodzi o nasz garnizon, staramy się budować dobre relacje z lokalną społecznością i utrzymywać je na dłuższą metę. To się udaje, ponieważ spotkamy się z ciepłym przyjęciem władz lokalnych i regionalnych. Chcemy być dobrym sąsiadem – przyznał.
Z kolei płk pil. Norbert Chojnacki, Zastępca Dowódcy 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu, stwierdził, że oprócz ćwiczeń z armią USA, obecnie najważniejszym zadaniem jest zakup nowoczesnych myśliwców F-35.
– Z punktu widzenia lotnictwa taktycznego jest to w tej chwili podstawowy samolot, który zabezpiecza naszą przestrzeń powietrzną. Oczekujemy na jego dostawy w perspektywie kilku lat. Nie ukrywam, że jest to maszyna, która wprowadzi nasze lotnictwo w nową erę, tak jak zrobił to 16 lat temu F-16 – przyznał.
Zobacz też: Poznańskie F-16 eskortowały bombowce strategiczne z USA
