10 kwietnia mija 12. rocznica katastrofy smoleńskiej. Jak obchodzili ją poznańscy politycy?
W katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński, urzędnicy państwowi, dowódcy Wojska Polskiego oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja udawała się na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Poznańskie obchody rocznicy smoleńskiej i zbrodni katyńskiej odbyły się pod pomnikiem Ofiar Katynia i Sybiru w parku przy Centrum Kultury Zamek. Uczestnicy uroczyście złożyli kwiaty i wspomnieli ofiary obu tragedii. Wśród nich znalazł się poznański poseł Prawa i Sprawiedliwości – Bartłomiej Wróblewski.
Pamiętamy o testamencie Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i wybitnych Polakach różnych barw, którzy zginęli 🇵🇱 Pod pomnikiem katyńskim odbyły się poznańskie obchody 12 rocznicy katastrofy smoleńskiej 🔥 #10kwietnia2010 @KlubyGP pic.twitter.com/ZmP8w4fqWr
— BartłomiejWróblewski (@bwroblewski) April 9, 2022
Główne obchody rocznicy odbywają się w Warszawie. Wśród polskich polityków, którzy w ciszy i zadumie wspomnieli ofiary, pojawił się między innymi poseł z Poznania – Franek Sterczewski. Pomimo politycznych podziałów, Smoleńsk jest tragedią, w której wiele osób straciło swoich najbliższych. Jedną z nich jest Barbara Nowacka – w katastrofie samolotu zginęła jej matka – Izabela Jaruga-Nowacka.
12. rocznica katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. W ciszy i zadumie wspominamy Ofiary. Bliskich i Przyjaciół. Pamiętamy. pic.twitter.com/4ZErptRLDJ
— M. Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) April 10, 2022
Do stolicy udał się także wielkopolski wojewoda Michał Zieliński. Wraz z innymi wojewodami z całej Polski, oddał hołd ofiarom pod smoleńskim pomnikiem.
▪️Wojewodowie, jako przedstawiciele administracji rządowej w terenie, uczestniczyli dzisiaj w obchodach 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej w #Warszawa. Wspólnie oddaliśmy cześć 96 osobom, które zginęły 10 kwietnia 2010 pod Smoleńskiem. #Pamiętamy 🇵🇱 pic.twitter.com/foy6FiNbKe
— Michał Zieliński – Wojewoda Wielkopolski (@ZielinskiMPL) April 10, 2022
Obchody w tym roku wzbudziły wiele kontrowersji przez decyzję Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. W całym kraju miały zawyć syreny. Ze względu na przebywających w Polsce uchodźców, wiele miast sprzeciwiło się ministrowi. Wśród nich znalazł się Poznań. Pisał o tym na Twitterze prezydent miasta Jacek Jaśkowiak.
Rząd zlecił nam uruchomienie syren alarmowych, by uczcić ofiary katastrofy smoleńskiej. Zdecydowanie odmawiamy!!! W Poznaniu przebywa kilkadziesiąt tys. straumatyzowanych uchodźców, w tym dzieci, które nawet na dźwięk samolotu potrafią zareagować strachem i silnym stresem.
— Jacek Jaśkowiak (@jacek_jaskowiak) April 9, 2022
Ostatecznie w powiecie poznańskim syreny zawyły tylko w jednym miejscu. Jadwiga Rotnicka z Platformy Obywatelskiej podkreśliła, iż ofiary katastrofy można uczcić minutą ciszy. W przeciwieństwie do syren alarmowych, ten sposób nie wywoła u uchodźców z Ukrainy niepotrzebnego lęku związanego z trudnymi doświadczeniami wojennymi.
W moim okręgu wyborczym, powiecie poznańskim jutro syreny zawyją tylko w gminie Mosina.
Dziękuję wszystkim samorządowcom, którzy odmówili wykorzystania systemu alarmowego do upamiętnienia katastrofy smoleńskiej.
Jutro o 8:41 uczczę ofiary katastrofy symboliczną minutą ciszy.— Jadwiga Rotnicka (@JRotnicka) April 9, 2022