Nowy mural nad Rusałką. Kawu znów zachwyca

Kolorowe murale Kawu cieszą się niezwykłą popularnością wśród poznaniaków, którzy z chęcią szukają kolejnych lokalizacji graffiti poznańskiego artysty. Nowe dzieło przedstawia jednego z bohaterów bajki „Król Lew” – małego Simbę.

Simba tęskni za ojcem

Nowy, kolorowy mural Kawu znajduje się w przejściu między Rusałką, a Ogrodami. Przedstawia małego Simbę – bohatera znanej bajki Disney’a „Król Lew”. Lwiątko ze smutkiem patrzy na rozgwieżdżone niebo, prawdopodobnie tęskniąc za ojcem Mufasą, którego ze skały zrzucił zły Skaza, by samemu zostać królem zwierząt. Wcześniej w tym samym miejscu znajdował się wizerunek Simby i Nali z tej samej bajki.

Ostatnio zostawił wskazówkę

27 października Kawu namalował grafitti przedstawiające furgonetkę i postaci z bajki Scooby Doo: Velmę, Daphne, Freda, Kudłatego i Scooby’ego. Na ścianie garażu umieścił dwa poznańskie elementy – zieloną tabliczkę z nazwą miasta i nazwę ulicy. Siedząca w samochodzie Velma trzymała mapę, na której zaznaczono ulicę Olimpijską. Okazało się, że właśnie w okolicy Multikina 51 i Stadionu im. E. Szyca, przy wymienionej wcześniej ulicy, artysta umieścił nowy, halloweenowy mural.

O Kawu

Poznański artysta Kawu słynie z bajkowych murali, które coraz częściej pojawiają się na miejskich budynkach. Na swoim koncie ma już graffiti takich postaci jak Pokemony, Myszka Miki, czy Bolek i Lolek. W lutym zasłynął także z dwóch dzieł. Jedno z nich przedstawiało prezydenta Wołodymyra Zełeńskiego jako Harry’ego Pottera, a drugie Władimira Putina jako wroga młodego czarodzieja – Voldemorta. Murale były odpowiedzią na agresję Rosji na Ukrainę.

Marianna Anders
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl