Mieszkańcy Poznania w 2023 roku przesłali ogromną liczbę zgłoszeń dotyczącą nielegalnych nośników reklamowych. Kontrole będą trwały jeszcze do połowy tego roku. Wniosków wciąż przybywa.
Chaos reklamowy
Nośniki reklamowe powoli znikają z Poznania. W grudniu ubiegłego roku auto wyposażone w kamerę 360 stopni przeskanowało ok. 330 km najważniejszych dróg na terenie miasta, zbierając dane, które pomogą w egzekwowaniu przepisów uchwały krajobrazowej. Co więcej, wiele zgłoszeń na temat nielegalnych nośników przesyłają sami poznaniacy. Jak informuje Jerzy Plejer z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, wciąż jest to problem na ogromną skalę.
Czytaj także: Przejechał ponad 300 km i przeskanował ulice
Ponad 400 kontroli nie starczyło
W całym 2023 roku Inspektorat przeprowadził 432 kontrole. Nie wystarczyło to jednak na objęcie wszystkich wniosków złożonych przez mieszkańców. Jak dowiadujemy się z komunikatu PINB, wciąż napływa duża liczba nowych zgłoszeń. Pracownicy inspektoratu wyjaśniają, że każda kontrola wiąże się z koniecznością przeprowadzenia prac w terenie, ustaleniem właściciela nieruchomości, na której znajduje się nośnik, a także wszczęciem wieloetapowego postępowania administracyjnego.
Wszystkie przypadki zostaną rozpatrzone
Jak wyjaśnia PINB, rozpatrzenie wszystkich wniosków złożonych przez poznaniaków nie było możliwe ze względu na tak czasochłonną procedurę. Pozostałymi zgłoszeniami inspektorat ma zająć się do końca pierwszej połowy 2024 roku. Wszystkie zgłoszone przypadki mają zostać rozpatrzone.