Mężczyźni przechadzali się ulicami w centrum miasta. Nagle z niewiadomego powodu jeden z nich zaczął kopać drzwi do restauracji i pobliskie samochody. Udało się ich namierzyć dzięki czujności operatora monitoringu miejskiego.
ROZŁADOWAŁ AGRESJĘ
Do zdarzenia doszło dziś w nocy około godziny 4:40. Trzech młodych mężczyzn szło ulicą Długą w kierunku ulicy Strzeleckiej. W pewnym momencie jeden z nich kopnął w drzwi jednej z restauracji. Chwilę później agresję swoją agresję rozładował na pobliskich samochodach. Najpierw kopnął w boczne drzwi, a później w lusterka.
ZATRZYMANI
W wyniku tego lusterko jednego z pojazdów się oderwało. Wszystko to zauważył czujny operator monitoringu miejskiego. Powiadomił on dyżurnego policji. Kiedy funkcjonariusze jechali na miejsce zdarzenia, cały czas byli w kontakcie z operatorami kamer, którzy informowali, w którą stronę oddalali się wandale. Policji udało się zatrzymać agresorów.
INWESTYCJE W BEZPIECZEŃSTWO
W poniedziałek Miasto poinformowało o kolejnych inwestycjach w monitoring miejski. Aktualnie straż miejska dysponuje 146 kamerami wysokiej jakości. W Poznaniu monitoring ma objąć dodatkowe 106 miejsc. Tylko od początku tego roku w mieście pojawiło się 17 nowych kamer. Operatorzy monitoringu miejskiego codziennie rozglądają się za osobami poszukiwanymi. Zgłaszają odpowiednim służbom przypadki na przykład pobić, wypadków samochodowych, kradzieży, ale też zagrożeń życia, takich jak omdlenia.
