Już wiosną 2025 r. nowa przeprawa połączy rejon Politechniki Poznańskiej z południową częścią Ostrowa Tumskiego i lewobrzeżną częścią miasta w rejonie Chwaliszewa. Technicznie wszystkie brzegi już są połączone – w lipcu ostatnie elementy konstrukcyjne trafiły już na swoje miejsce. Teraz czas na spawanie stalowych części i wiele innych czasochłonnych prac, które krok po kroku będą zbliżać poznaniaków i turystów do efektu finalnego.
Mosty będą zarówno atrakcją, jak i uzupełnieniem infrastruktury pieszo-rowerowej po obu stronach Warty. Dodatkowym zakładanym efektem inwestycji jest aktywizacja terenu południowego cypla Ostrowa Tumskiego.
– Przez kolejne miesiące wykonawca będzie realizował prace nadające docelowy kształt mostom oraz ich otoczeniu, m.in. Wartostradzie. Do tej pory z placu budowy został już wywieziony specjalistyczny dźwig, który służył do montażu konstrukcji mostu nad Wartą. Wykonawca przygotowuje się także do demontażu rusztowań i podpór tymczasowych wykorzystywanych na wcześniejszym etapie prac. Co ciekawe, od 5 sierpnia piesi i rowerzyści mogą poruszać się Wartostradą pod mostem łączącym Chwaliszewo i Ostrów Tumski, gdzie wykonawca zabezpieczył już powłoką antykorozyjną część konstrukcji przeprawy. Podobne prace realizowane są obecnie na moście prowadzącym na Berdychowo – mówi Justyna Litka, prezes spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Otwarcie 5 sierpnia dolnego odcinka Wartostrady łączy się z równoległym wyłączeniem z ruchu górnego fragmentu, między mostem św. Rocha a parkiem Stare Koryto Warty. Umożliwi to kontynuację prac nad docelowym kształtem Wartostrady w tym miejscu. Z kolei po stronie Politechniki Poznańskiej postęp prac pozwolił na udostępnienie kierowcom skrzyżowania ulic Rychlewskiego i Berdychowo, które zostało przebudowane w ramach trwającej inwestycji.
Ciężkie, a jednak lekkie
Obecnie dłuższy most, nad Wartą, jest wspierany podporami tymczasowymi zamontowanymi w nurcie rzeki. Zakończenie budowy konstrukcji pozwoli niebawem na rozbiórkę tych podpór. W zamyśle projektantów mosty mają mieć lekką i dynamiczną formę, dlatego opierać będą się jedynie na przyczółkach. Wymagało to odpowiedniego przygotowania i rozplanowania robót, gdyż tak naprawdę mosty lekkie nie będą. Całkowita masa tego nad Wartą wynosi ponad 1,5 tys. ton. Jego długość to 165 m, a szerokość w środku rozpiętości – 12 m. Przykładowe elementy konstrukcyjne liczyły 24 m długości i ważyły blisko 30 ton. W pracach wykorzystywany był żuraw samojezdny o udźwigu 1200 ton i, jak podaje wykonawca, był on największym na świecie w tej kategorii.
Drugi most, między Ostrowem Tumskim a Berdychowem, jest nieco krótszy, a jego budowa również wymagała tymczasowych podpór. Długość tego mostu wynosi 117 metrów. Obie konstrukcje będą spójne, tworzące jednolitą całość.
fot. źródło: materiały partnera
Budowa od kuchni
Zakończenie montażu konstrukcji mostów oznacza, że nie będzie już konieczności transportu wielkogabarytowych elementów stalowych z Krakowa i Radomska. Największe liczyły 26 metrów długości, ustawiane były na posadowionych wcześniej elementach konstrukcji wsporczej i są scalane po odpowiednim zabezpieczeniu. Części konstrukcji łuku i pomostu są zaprojektowane jako przekroje zamknięte. Przypominają wyglądem stalowe skrzynie, do których wchodzili uprawnieni spawacze i łączyli konstrukcję od środka. Tych skomplikowanych prac nie było widać z perspektywy przechodniów, w przeciwieństwie do wbijania pali stanowiących trzon tymczasowych podpór mostu łączącego Chwaliszewo i Ostrów Tumski. Do prac wykorzystywana była barka ze Szczecina, dzięki której w nurcie Warty zamontowano rury o długości 21 metrów. Teraz, gdy wszystkie elementy konstrukcyjne są na swoim miejscu, tymczasowe podpory będą mogły zostać zdemontowane.
Schody, ławki i stojaki
Ważna jest także przebudowa najbliższego układu komunikacyjnego, by piesi i rowerzyści mieli jak najlepszy dostęp do nadrzecznej atrakcji. Inwestycja to nie tylko dwa mosty (nad Wartą i kanałem ulgi), ale też połączenia pieszo-rowerowe, pochylnie i schody. Aktualnie dobrze widoczna jest pochylnia po stronie Berdychowa, która ma połączyć ul. Rychlewskiego z odcinkiem Wartostrady biegnącym pod mostem. Ponadto trwa budowa schodów łączących górny i dolny poziom skarp rzeki, które pojawią się w trzech lokalizacjach.
Nowa atrakcja nad Wartą będzie oświetlona, powstanie też monitoring miejski. W zakres prac wchodzi budowa towarzyszącej infrastruktury technicznej, w tym sieci teletechnicznej i kanalizacji deszczowej. Pojawi się również mała architektura, taka jak ławki, kosze na śmieci, stojaki rowerowe czy elementy systemu informacji miejskiej. Przewidziany jest także montaż urządzenia zliczającego przejeżdżających rowerzystów.
Wiadomo już, jak będzie wyglądał ruch na obu mostach. Planowany jest podział przestrzeni na część pieszą i rowerową, by cykliści sprawnie przejeżdżali na drugą stronę Warty, a piesi mogli swobodnie spacerować. Na obu mostach będą ławki, na których będzie można odpocząć. Mosty nie utracą więc bulwarowego charakteru wykreowanego przez zwycięzców konkursu architektonicznego. Planowana separacja ruchu rowerowego pozwoli pogodzić interesy wszystkich przyszłych użytkowników.