Nie musimy odpowiadać na pytania ankieterów, by można było poznać nasze zwyczaje. Jedna z sieci komórkowych zbadała to, jak w ciągu dnia przemieszczamy się po mieście. By to sprawdzić użyła danych z logowań naszych komórek do poszczególnych anten zlokalizowanych na terenie całej aglomeracji.
Poznań pozostaje miastem silnie scentralizowanym – tak wynika z raportu sporządzonego przez operatora sieci Play, który na podstawie logowań do stacji bazowych, czy tego, ile i w jaki sposób ściągamy dane opisał nasze codzienne zachowania i zwyczaje.
Poznań intensywnie żyje
Z raportu wynika, że śródmiejskie kwartały codziennie wypełniają się ludźmi.
– W obrębie miasta najwięcej ruchu kieruje się z dzielnic uznawanych tradycyjnie za mieszkalne – Wildy, Rataj, os. Św. Łazarz czy Jeżyc. Dwie ostatnie, ze względu na swoje centralne położenie, ściągają jednak do siebie także dużo ruchu z sąsiednich dzielnic – wynika z raportu przygotowanego przez operatora sieci Play.
Skąd najwięcej ludzi dojeżdża do pracy w Poznaniu?
– Gminy z aglomeracji, które wysyłają najwięcej mieszkańców do pracy w centrum, to Kórnik, Komorniki i Swarzędz. Z kolei mieszkańcy Poznania – co nie jest dziwne – jeżdżą najczęściej do Tarnowa Podgórnego i Komornik. Obie te gminy korzystają z położenia przy głównych trasach przelotowych wschód-zachód. Przyciągnęły szereg inwestycji oraz tworzą miejsca pracy w branży produkcyjnej, magazynowej i logistycznej – piszą autorzy raportu.
Sieć badając to, gdzie logują się nasze telefony zbadała, gdzie najczęściej poznaniacy spędzają noc oraz gdzie najczęściej przebywają w trakcie dnia. Okazało się, że tzw. strefami wypoczynku są w naszym mieście Naramowice, Nowe Winogrady, Piątkowo, Chartowo i Strzeszyn. Tam właśnie najczęściej nocujemy. A gdzie najchętniej spędzamy czas w ciągu dnia?
Tu najwyżej znalazły się: Stare Miasto, Podolany, Łazarz oraz Jeżyce i Ogrody.
Czytaj też: Szukają najlepszego „dryndziarza”
