Powodem morderstwa była prawdopodobnie obsesyjna zazdrość. Sąd rejonowy w Kaliszu aresztował dziś na 3 miesiące 25-letniego Konrada M. który przyznał się do zabójstwa swojej partnerki 29-letniej Elizy. Do morderstwa doszło w sobotnie popołudnie.
Para mieszkała razem w kawalerce przy ulic Harcerskiej w Kaliszu i to tam doszło do zbrodni. Mieszkanie należało do matki Konrada M. ale kobieta uciekła z domu bo mężczyzna się na nią znęcał. Zamieszkała w ośrodku interwencji kryzysowej.
Do zbrodni doszło w sobotę po południu. Para i ich 36-letni znajomy prawdopodobnie wspólnie w domu pili alkohol. Później para wyszła na ulicę, prawdopodobnie doszło między nimi do kłótni i tam Konrad M. próbował udusić swoją partnerkę. Kobiecie pomógł kierowca auta, który widząc co się dzieje, zatrzymał samochód i odciągnął napastnika. Konrad M. uciekł a kobieta wróciła do domu.
Po kilkudziesięciu minutach Konrad M. wrócił, wyważył drzwi od kamienicy i wszedł do mieszkania. Rzucił się na swoją partnerkę i udusił ją. Później jak gdyby nigdy nic, poszedł na komisariat i opowiedział policjantom o tym, co się stało. Gdy stróże prawa przyjechali do mieszkania znaleźli zwłoki kobiety i śpiącego kompletnie pijanego, znajomego pary.
Konrad M. został zatrzymany. Na miejscu morderstwa przeprowadzona została wizją lokalna z udziałem podejrzanego. Przed śledczymi mężczyzna przyznał się do winy i opowiedział o tym jak zabił swoją partnerkę. Dziś na wniosek prokuratury sąd aresztował Konrada M. na 3 miesiące. Śledczy wnioskują, żeby podejrzanego zbadali lekarze psychiatrzy.
Jak udało nam się ustalić, powodem morderstwa była zazdrość. Wcześniej ktoś na klatce schodowej napisał kredą słowa „Kocham Cię Eliza”. Gdy Konrad M. zobaczył ten napis wpadł w szał i postanowił zabić swoją partnerkę.
Kobieta osierociła trójkę dzieci. Od dłuższego czasu opiekowała się nimi matka zabitej. Ojcem dzieci nie jest Konrad M. Za zabójstwo grozi mu dożywoicie.
