Mocno padało i znów może być nawałnica

Ponad 220 interwencji przeprowadzili strażacy w Wielkopolsce po wczorajszej burzach i ulewach, które przeszyły nad naszym regionem. Jak mówią straży „żadnych spektakularnych akcji nie było”. 

W samym tylko Poznaniu strażacy interweniowali ponad 120 razy. Przeważnie były to zgłoszenia dotyczące zalanych chodników, ulic, piwnic i podtopionych domów.

W stolicy Wielkopolski zaczęło intensywnie padać około godziny 19:00. Ulewa trwała ponad godzinę. Przez ten czas na wielu ulicach Poznania, kierowcy mieli problem z przejazdem, ponieważ studzienki nie nadążyły odbierać wody. Niektóre włazy studzienek kanalizacyjnych jak np. na ulicy Serbskiej w Poznaniu czy w Swarzędzu na ul. Kwaśniewskiego, ze względu na duże ciśnienie wody zostały „wybite”.

Tradycyjnie już zalane zostało przejście podziemnie pod peronami na dworcu głównym PKP. Zalane zostały między innymi przejścia przy trasie PST (Słowiańska), a także na skrzyżowaniu ulic Wierzbięcice i Matyi.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej znów ostrzega mieszkańców Wielkopolski przed groźnymi zjawiskami pogodowymi.

Ostrzeżenie obowiązuje w całej Wielkopolsce w piątek od godziny 11:00 do 23:00. Prognozuje się wystąpienie burz z opadami deszczu miejscami od 30 mm do 40 mm, lokalnie do 50 mm oraz porywami wiatru do 90 km/h. Miejscami grad — czytamy w komunikacie IMGW.

Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska to 90 procent.

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl