Marchwiński w sześciu ostatnich meczach strzelił cztery bramki. Ofensywny pomocnik Lecha notuje świetne oceny już nie tylko w Poznaniu, czy Wielkopolsce, ale w całej Polsce. Dowodem, wypowiedź Krzysztofa Marciniaka w studiu Meczyki.pl.
Marchwiński do reprezentacji?
Choćby ten strzał Marchwińskiego z ostatniego meczu ze Spartakiem Trnava pokazuje, na jakim poziomie znalazł się ten ofensywny pomocnik Kolejorza. Uwierzył w niego John van den Brom, dał mu tyle minut, ilu nie dali mu wcześniejsi trenerzy, sam zawodnik też nad sobą ostro pracował i efekty są takie, jak poniżej.
Na Lecha można liczyć, Lech nie zawodzi! A gol kung-fu Marchwińskiego 😍 pic.twitter.com/F9rv7zKIwR
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 11, 2023
Błyskawiczne przyspieszenie kariery
Wyceniany obecnie na 1,5 mln euro zawodnik coraz częściej wymieniany jest w kontekście reprezentacji Polski. Jeszcze niedawno w kadrze widzieć mogliśmy, aż dwóch piłkarzy Kolejorza: Skórasia i Salamona, ale Skóraś zmienił klub, a Salamona zawieszono za podejrzenie dopingu.
Teraz to Marchwiński jest przymierzany do kadry. Krzysztof Marcinika z Canal+Sport, w programie portalu Meczyki.pl mówił – Uważam, że Filip Marchwiński to obecnie zawodnik, który powinien sprawdzić się na boisku z jeszcze lepszymi piłkarzami, niż ci, którzy występują z nim obecnie. Mowa tu o reprezentacji Polski i najlepszych graczach w kraju. Dojrzał – dodawał Marciniak.
Decyzja o powołaniu Marchwińskiego do seniorskiej reprezentacji jest oczywiście w gestii selekcjonera kadry i PZPN-u, ale biorąc pod uwagę stan reprezentacji, brak powołania dla zawodnika Kolejorza powinien być spory zdziwieniem.
Czytaj także: Fala upałów przejdzie przez Poznań. Jest ostrzeżenie 2. stopnia
