Trener van den Brom na zakończenie sezonu podsumował, co jego zdaniem było w ostatnim okresie najważniejsze. Wymienił m.in. sposób funkcjonowania kibiców Kolejorza.
Van den brom
-Nasi fani, to jak wspierali nas w meczu z Jagielonią, mam 56 lat, jestem dłużej niż 30 lat w profesjonalnym futbolu, ale nigdy nie widziałem takich fanów. To bardzo pomagało. Relacja między fanami a zawodnikami klubem, to jest to czego potrzebujemy na przyszłość – mówił trener Lecha. Opowiadał też o pożegnaniach z graczami po ostatnim gwizdku, ostatniego meczu sezonu i podsumowywał ten czas – To było fantastyczne skończyć ten sezon w ten sposób. Ciesze się, że ostatecznie zdobyliśmy trzecie miejsce. To było maksimum na ten sezon, choć to nie jest dla mnie wystarczające, dla klubu, dla zawodników. W przyszłym sezonie będziemy walczyć o coś lepszego, podobnie w Lidze Konferencji – zaznaczał szkoleniowiec.
Duma
-To było niesamowite dla mnie, bycie trenerem tego fantastycznego zespołu. Dziękuje nie tylko graczom, ale też całemu sztabowi. Pracowaliśmy bardzo ciężko. Wierzyłem w ten zespół od pierwszego dnia do dziś. Pokazali mi, że chcą być coraz lepsi, chcą wygrywać – mówił van den Brom.
Trener podkreślał, że jest dumny z zawodników, dumny z klubu, ale też bardzo zmęczony, choć zajmuje się już następnym sezonem.
Cała konferencja van den Broma znajduje się TUTAJ
Czytaj także: W Lechu czas pożegnań i… niewiadoma