Po świetnym starcie rozgrywek młodzieżowy zespół Lecha przegrał mecz o trzecie miejsce w turnieju.
Dziś zakończył się młodzieżowy turniej piłkarski Lech Enea Cup, który przez organizatorów nazywany jest dziecięcą Ligą Mistrzów. Łącznie osiem drużyn do lat dwunastu zmierzyło się ze sobą najpierw w formule każdy z każdym. W tym etapie Kolejorz okazał się najlepszy, rozgramiając takie zespoły jak Paris Saint Germain, Chelsea czy Sporting. Niebiesko-biali skończyli na pierwszym miejscu w tabeli.
Weryfikacja
Dziś rozpoczął się drugi etap rozgrywek. Zespoły z dolnej połowy tabeli zagrały ze sobą w „Lidze Europy”, a te z górnej w „Lidze Mistrzów”. Tu forma młodych zawodników została naprawdę zweryfikowana. Najpierw dwunastolatkowie przegrali z Chelsea 2:3, a potem ze Slavią Praga 0:2. Na koniec udało się zdobyć trzy punkty w wygranym spotkaniu ze Sportingiem wynikiem 3:2.
Czwarte miejsce
Tym sposobem Chelsea i Slavia zmierzyły się ze sobą w meczu o pierwsze miejsce, które finalnie zgarnął zespół z Czech już po raz czwarty. Natomiast Kolejorz ponownie podjął drużynę z Portugalii, tym razem w starciu o trzecie miejsce w całym turnieju. Niestety tym razem Sporting okazał się lepszą drużyną. Mecz zakończył się wynikiem 3:5. Tym samym Lech zakończył na najgorszym miejscu z górnej tabeli.
W całym turnieju najgorzej wypadła ekipa MSK Zilina, który debiutował na Lech Enea Cup.