Najpierw zniszczone zostały materiały wyborcze w centrum Poznania. W ostatni weekend, ktoś uszkodził plakaty na Podolanach i Winogradach.
O sprawie media zawiadomili pełnomocnik komitetu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Najpierw zniszczone zostały materiały wyborcze, które wisiały na rogu ulicy Garbary a Estkowskiego. Sprawa trafiła na policję.
– Mamy zgłoszenie, że na ulicy Małe Garbary przedarty na pół został baner prezydenta Jaśkowiaka – informuje Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, straż miejska przekazała policji zapis z kamer monitoringu, na którym widać moment kiedy doszło do zniszczenia materiału wyborczego.
Do kolejnego aktu wandalizmu doszło w ten weekend. Na Winogradach, na Al. Solidarności, ktoś zniszczył materiał wyborczy prezydenta Jaśkowiaka, natomiast na rondzie przy ulicy Druskiennicka/Strzeszyńska materiał wyborczy został skradziony.
Usuwanie, niszczenie lub zamalowywanie plakatów wyborczych jest karalne. Art. 67§1 kodeksu wykroczeń, mówi, że kto uszkadza lub usuwa ogłoszenie wystawione publicznie przez instytucję państwową, samorządową albo organizację społeczną podlega karze aresztu albo grzywnie (sąd może nałożyć grzywnę wysokości do 5000 zł a mandat nałożony przez policjanta za to wykroczenie może wynieść 500 zł).
Jeśli straty poniesione przez uszkodzenie banera wyborczego przekraczają 800 zł, sprawca może odpowiedzieć za przestępstwo (zniszczenie mienia) i może zostać skazany na karę pozbawienia wolności w wymiarze od 3 miesięcy do 5 lat a w wypadku tzw. mniejszej wagi podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
czytaj także: 26-latka wjechała w drzewo. W samochodzie było 6-letnie dziecko