W biały dzień podbiegał i wyrywał torebki z dokumentami, telefonami i pieniędzmi. Policjantom udało się zatrzymać mężczyznę. Okazało się, że nie były to jedyne przestępstwa, jakie popełnił.
Kradł torebki
Policjanci z komisariatu w Luboniu od jakiegoś czasu prowadzili śledztwo w sprawie mężczyzny, który kradł metodą na tak zwaną wyrwę. Sprawca w biały dzień podbiegał do kobiet spacerujących w pobliżu centrum handlowego i wyrywał im torebki. Kradł w ten sposób telefony, pieniądze i dokumenty. Ofiarą padła między innymi starsza pani. Kiedy sprawca z impetem wyrwał jej torebkę, kobieta przewróciła się i złamała rękę.
Zatrzymany
Funkcjonariusze wiedzieli o co najmniej dwóch takich kradzieżach, do których doszło w marcu i kwietniu, ale poszkodowanych może być więcej. Mundurowi analizowali nagrania z kamer monitoringu, a na ich podstawie wytypowali potencjalnego sprawcę. W czwartek policjanci zatrzymali 42-letniego mężczyznę pod jednym ze sklepów. Podczas przeszukania wyszło na jaw, że miał przy sobie jeden ze skradzionych telefonów.
Trafi za kraty?
Co więcej, kiedy funkcjonariusze sprawdzili dokumenty mężczyzny, wyszło na jaw, że był on poszukiwany do odbycia kary dwóch lat więzienia. Został skazany za inne przestępstwa. Sprawca usłyszał już zarzuty kradzieży szczególnie zuchwałej oraz uszkodzenia ciała. Grozi mu teraz do 12 lat więzienia.
Czytaj też: Czy Kolarskie Czwartki wrócą na poznański tor? Jest decyzja
