Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny przy ul. Polnej w Poznaniu wraca do normalnej pracy. Jak poinformowała dyrekcja szpitala w komunikacie, protestujący lekarze i szefostwo placówki doszli do porozumienia w sprawie wynagrodzeń.
Konfliktowa sytuacja w Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym przy ul. Polnej w Poznaniu narastała od kwietnia tego roku. To wtedy lekarze neonatolodzy zażądali podwyżek płac, poprawy jakości opieki nad pacjentem oraz poprawy warunków pracy. Lekarze twierdzili, że dyrekcja placówki nie chce rozmawiać z przedstawicielami ich związki zawodowego. Szefostwo placówki sprawy nie chciało komentować. Twierdziło tylko, że rozmowy trwają.
Lekarze żądali podwyżki do kwoty 45 tysięcy złotych brutto miesięcznie. Władze placówki nie chciały jednak zgodzić się na tak znaczącą podniesienie płac (wcześniej zarabiali 23 tysiące złotych brutto). 16 lipca zaproponowali więc wynagrodzenia rzędu 28 tysięcy złotych brutto. Porozumienia nie było.
30 czerwca br. grupa 29 neonatologów z dwóch oddziałów Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego przy ul. Polnej w Poznaniu złożyła wypowiedzenie umów o pracę. To oznaczało, że od września ze szpital mógł zniknąć oddział neonatologii.
Część lekarzy została wysłana na zaległe urlopy, szpital ograniczył przyjęcia pacjentów na oddział. Patowa sytuacja nie wróżyła nic dobrego. Narodowy Fundusz Zdrowia postanowił 29 sierpnia, że na czas braków kadrowych placówkę mają wspierać szpitale w Koninie, Lesznie, Pile, Ostrowie Wielkopolskim oraz poznański szpital im. Franciszka Raszei.
Przełom nastąpił w środę 14 września. Strony konfliktu doszły do porozumienia. Jak poinformowali przedstawiciele placówki przy Polnej, lekarze wrócą do normalnego tryby pracy.
Ostatnie dni były dla nas wyzwaniem organizacyjnym i byliśmy zmuszeni do informowania Państwa o ograniczeniach w przyjęciach na oddziały położnicze, ginekologiczne i neonatologiczne. Od dziś, 14 września miło nam poinformować, że wracamy do normalnego trybu przyjęć na wszystkie oddziały w naszej placówce. Zapewniamy, że wszystkie kobiety oczekujące na poród, a także Pacjenci wymagający hospitalizacji, zostaną przyjęci do Szpitala na Polnej. – czytamy w komunikacie.